Z punktu widzenia ekologów samochody, ciężarówki i motocykle poruszają się po miastach zdecydowanie za szybko. Niemiecka pomoc ekologiczna (Deutsche Umwelthilfe - DUH) wzywa do zmiany przepisów ruchu drogowego. - Mamy bardzo duży problem, ponieważ ze względu na przepisy ruchu drogowego jest bardzo mało możliwości wprowadzenia ograniczenia prędkości do 30 km/h. To ograniczenie prędkości dotyczy głównie bocznych ulic, a wprowadzenie 30 km/h na głównych drogach wiąże się ze spełnieniem surowych kryterii. Żądamy, aby Tempo 30 było obowiązkowe dla wszystkich obszarów miejskich. Uregulowanie tego w całym kraju oznaczałoby też lepszą orientację dla kierowców. Wjeżdżam do miasta i wiem: tu obowiązuje prędkość 30 km/h - powiedział Jürgen Resch, dyrektor zarządzający DUH.
Czytaj więcej
Tylko 3 proc. przyznaje, że na oponie sezonowej jeździ okrągły rok - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Goodyear. Każdy badany Polak wiedział, w jakiego rodzaju opony wyposażone jest jego auto, dla porównania - podobną wiedzą wykazali się tylko Niemcy i Włosi.
Za totalnym ograniczeniem do 30 km/h na terenie zabudowanym jest sporo niemieckich miast, ale na wielu ulicach jest to niewykonywalne ze względu na sytuację prawną. I tak np. w Hanowerze kilka lat temu wprowadzono ograniczenie prędkości do 30 km/h wszędzie tam, gdzie było to możliwe. Około 360 miast, gmin i powiatów jest obecnie zaangażowanych w inicjatywę na rzecz większej swobody wyboru przy ustalaniu ograniczeń prędkości. Według Jürgena Rescha gdyby wszystkie miasta wprowadziły ograniczenie prędkości do 30 km/h, miałoby to kilka pozytywnych skutków: mniej zanieczyszczeń w powietrza, mniejszy hałas, większe bezpieczeństwo w ruchu drogowym, a także "wyszlibyśmy z lasu znaków". Niemieckie Federalne Ministerstwo Transportu (BMDV) jest „otwarte na różne rozwiązania” z myślą o odpowiednich przepisach. Ale, jak podkreśla rzeczniczka BMDV nie jest przekonane do ogólnokrajowego ograniczenia prędkości do 30 km/h na terenie miast.
Jednak to nad czym myślą Niemcy dzieje się już w innych krajach. I tak np. w Amsterdamie ogłoszono niedawno, że na większości ulic wkrótce obowiązywać będzie prędkość 30 km/h. Takie ograniczenie obejmie 80 proc. obszaru miasta i zacznie obowiązywać od grudnia 2023 r. Również w Hiszpanii od połowy 2021 roku zmniejszono limit prędkości na obszarze zabudowanym do 30 km/h w przypadku dróg dwukierunkowych o jednym pasie ruchu w każdą stronę oraz jednokierunkowych, przy których chodnik jest wyniesiony ponad poziom jezdni.
Czytaj więcej
Opel zmienia nazwę Mokki-e na Mokka Electric. Poza nową nazwą elektryczny model otrzyma również zoptymalizowany napęd. Oprócz e-wersji w ofercie są również silniki benzynowe (110 i 130 KM) oraz diesel (110 KM).