Politechnika Krakowska prowadzi badania nad zastosowaniem wodoru do tłokowych silników spalinowych od lat 80. Zaowocowały one m.in. opracowaniem instalacji do wykorzystywania odpadowego wodoru do celów energetycznych i skonstruowaniem przemysłowych silników zasilanych wodorem. Zastosowanie wodoru w silnikach samochodowych stanowi następny krok w pracach zespołu politechniki.
Silnik diesla zasilany wodorem opracowany przez Politechnikę Krakowską
Czytaj więcej
Mowa o Carlosie Tavaresie, który oświadczył, że nie dołączy do wyścigu obniżek cen. Taka strategia naraża koncern na pogorszenie rentowności, które z kolei długofalowo grozi ryzykiem przejęcia firmy.
– Wykorzystanie wodoru jako nowego nośnika energii w transporcie jest bardzo obiecującym rozwiązaniem. Wodór możemy produkować w każdym miejscu na kuli ziemskiej, w którym mamy dostęp do wody i energii elektrycznej. Jeżeli produkcja wodoru z odnawialnych źródeł ruszy pełną parą, to w okresie przejściowym ewolucji motoryzacyjnej można stosować wodór do tłokowych silników spalinowych. Największą zaletą tego rozwiązania są korzyści dla zdrowia ludzi i środowiska – podkreśla prof. Marek Brzeżański.
Silnik spalinowy zasilany wodorem nie emituje ani toksycznych spalin, ani dwutlenku węgla
Podczas zasilania wodorem znika doskwierający w samochodach elektrycznych problem zasięgu, a eksploatacja nie obciąża środowiska. Początkowo ze względu na skomplikowaną konstrukcję tego typu rozwiązanie najlepiej sprawdzi się w większych pojazdach jak np. ciężarówki. Prace naukowców z Politechniki Krakowskiej wpisują się w aktualny światowy trend polegający poszukiwaniu rozwiązań pozwalających dywersyfikować źródła napędu samochodów.