Pożyczka na samochód elektryczny lub hybrydowy plug-in w wysokości do 200 tys. zł z zerowym oprocentowaniem, prosty system ubiegania się o pieniądze, 6-letni okres finansowania i umorzenie jednej dziesiątej spłacanego kapitału w przypadku terminowej obsługi – takie rozwiązanie zaproponowała Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP).
Utworzenie specjalnego funduszu pożyczkowego miałoby pomóc branży motoryzacyjnej i transportowej przetrwać pandemię. Dedykowane wsparcie przeznaczone byłoby dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw, które mogłyby z jego pomocą budować niskoemisyjną flotę transportową. Według FPP, głównymi klientami funduszu byliby taksówkarze, niewielkie firmy transportowe oraz przedsiębiorcy, którzy wykorzystują samochody w działalności gospodarczej: prowadzeniu sklepu, kwiaciarni czy apteki. Elektromobilność jako młody i rozwijający się sektor, szczególnie mocno odczuła kryzys branży motoryzacyjnej. Wdrożenie pożyczek zero procent na zakup samochodów elektrycznych byłoby dobrym krokiem wspierając powrót branży do wyników z przed pandemii – stwierdza Marek Kowalski, przewodniczący FPP.
CZYTAJ TAKŻE: Projekt ustawy o elektromobilności z poprawkami

Jak dotąd wsparcie dla biznesu chcącego kupować e-samochody okazywało się bardziej niż mizerne. W połowie ub. roku uruchomione zostały programy dopłat Zielony samochód, eVAN i Koliber organizowane przez Narodowy Fundusz Środowiska i Gospodarki Wodnej i skierowane do osób fizycznych, małych firm i taksówkarzy. Jednak z uwagi na nieatrakcyjne warunki wsparcia zainteresowanie było minimalne. Choć kwota blisko 150 mln zł miała dofinansować zakup 2 tys. samochodów osobowych dla osób prywatnych, tysiąca taksówek elektrycznych i tysiąca elektrycznych aut dostawczych, wykorzystano z niej 11,2 mln zł. Rząd jeszcze w ub. roku zapowiedział uruchomienie kolejnego programu wsparcia. Jak dotąd, realizacja tych obietnic przeciąga się.
CZYTAJ TAKŻE: Polska stała się liderem elektromobilności
Jesienią 2020 r. NIK mocno skrytykował rządowe plany wspierania rynku elektrycznych samochodów. W raporcie stwierdzono, że administracja rządowa nie zapewniła prawnych i organizacyjnych warunków skutecznego wsparcia rozwoju elektromobilności w Polsce. Co prawda, minister energii zdołał doprowadzić do uchwalenia ustawy o elektromobilności oraz zmiany ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych ustanawiającej Fundusz Niskoemisyjnego Transportu (FNT), ale nie przyniosło to efektów przez brak przepisów wykonawczych.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.