Jens Ocksen, prezes Volkswagen Poznań: To zupełnie inny kryzys

Rozruch nowego modelu Caddy 5 i związane z nim inwestycje będą dalej kontynuowane – mówi Jens Ocksen, prezes Volkswagen Poznań.

Publikacja: 20.05.2020 06:07

Jens Ocksen, prezes Volkswagen Poznań: To zupełnie inny kryzys

Foto: moto.rp.pl

Na jakich rynkach spodziewane jest zmniejszenie sprzedaży samochodów?

Globalna sytuacja gospodarcza nie pozostawia złudzeń. Kryzys związany z koronawirusem rozprzestrzenił się na całym świecie. W związku z tym również i my odczuwamy do bezpośrednio obserwując zmiany popytu. Kryzys powoli, ale zdecydowanie idzie przez świat. Dostarczamy nasze Caddy, T6 i Craftery do odbiorców na całym świecie. Kiedy koronawirus był jeszcze w Chinach, zagrożenie wydawało się być bardzo daleko. Kiedy przyszedł do Europy, zauważyliśmy, jak powoli, ale zdecydowanie zamykają się kolejne rynki. Włochy, Hiszpania….. Nie ma w zasadzie rynku, który nie byłby dotknięty koronawirusem. Ilość zamówień wszędzie się zmniejszyła, na wszystkie samochody i wszystkich marek.

Jakich stanowisk dotkną zwolnienia?

Redukcja zatrudnienia, o której mówimy będzie dotyczyła w głównej mierze pracowników z umowami na czas określony. Kluczowe znaczenie przy podejmowaniu decyzji będą miały jednak dotychczasowe oceny pracowników, współpraca i ich zaangażowanie. Zmiany dotyczyć będą wszystkich obszarów i zakładów tak w Poznaniu, Swarzędzu jak i we Wrześni.

""

Jens Ocksen, prezes Volkswagen Poznań

Foto: moto.rp.pl

Czy nastąpi ograniczenie wcześniej zaplanowanych inwestycji?

Na chwilę obecną nie wstrzymaliśmy żadnych inwestycji w Volkswagen Poznań i to jest bardzo dobra wiadomość. Wszystkie inwestycje konieczne do dalszego rozwoju naszych produktów będą realizowane. Również rozruch nowego modelu Caddy 5 i związane z nim inwestycje będą dalej kontynuowane. Absolutnym warunkiem dla rozwoju naszych zakładów są produkty, dlatego uważam, że trzeba w nie inwestować, tak abyśmy byli przygotowani na przyszłość.

W jakim stopniu ograniczenie produkcji może wpłynąć na dostawców?

W Poznaniu, gdzie produkujemy modele Caddy i T6.1 przechodzimy z systemu 17-zmianowego na 15-zmianowy. Zmiana programów produkcyjnych i organizacji pracy wymaga analogicznie dopasowania pracy u poddostawców. Gdy pracowaliśmy w systemie 17 zmianowym, także część współpracujących z nami przedsiębiorstw pracowała w podobnym systemie zatrudniając dodatkowych pracowników lub zlecając nadgodziny. Nie jestem w stanie podać tu dokładnych liczb. Nasze zapotrzebowanie na części będzie mniejsze, to przekłada się wprost na sytuację u poddostawców. O jednym nie wolno jednak zapomnieć, będziemy pracować od poniedziałku od godziny 6:00 rano do soboty do godziny 6:00. Co jest normalnym tygodniem pracy.

""

Volkswagen T6.1.

Foto: moto.rp.pl

Ile samochodów wyprodukuje w 2020 r. spółka?

Nie da się obecnie dokładnie przewidzieć wielkości produkcji w 2020 roku. Nie wiemy w tej chwili, jak będzie się rozwijać sytuacja na rynkach. Obecnie znacznie mniej osób decyduje się na zakup nowego samochodu. Sytuacja ekonomiczna jest niepewna. Wiele zależy tu od programów wspierających gospodarkę i nie chodzi tu jedynie o wsparcie finansowe, ale także stworzenie dostosowanych do kryzysu odpowiednich regulacji w prawie pracy i instrumentów ożywiających gospodarkę. Nie wiemy, czy podejmowane działania sprawdzą się czy też środki przedsięwzięte w związku z kryzysem będą niewystarczające i kryzys trwać będzie dłużej. Jeśli będziemy mieli do czynienia z drugą falą zakażeń, to być może trzeba będzie wprowadzać kolejne ograniczenia. Tego dzisiaj nikt nie wie.

Kiedy spodziewa się Pan poprawy sytuacji?

Jeśli – miejmy nadzieję – nie przyjdzie druga fala, to poprawy oczekuję po wakacjach letnich: w sierpniu, we wrześniu. Jeśli turystyka się rozkręci, wypożyczalnie będą potrzebować aut. Mamy dzisiaj do czynienia z zupełnie innym kryzysem niż ten w 2009 roku. Ludzie mogli mimo trudnej sytuacji przemieszczać się. Obecnie nikt nie podróżuje. Wszystko zamarło. W momencie kiedy średnie i małe firmy podejmą działalność to miejmy nadzieję również gospodarka zacznie się napędzać. Nie liczę jednak, że nastąpi to w czerwcu czy lipcu, co najwyżej w sierpniu, we wrześniu, po urlopach, wtedy może gospodarka zaskoczy.

CZYTAJ TAKŻE

Na jakich rynkach spodziewane jest zmniejszenie sprzedaży samochodów?

Globalna sytuacja gospodarcza nie pozostawia złudzeń. Kryzys związany z koronawirusem rozprzestrzenił się na całym świecie. W związku z tym również i my odczuwamy do bezpośrednio obserwując zmiany popytu. Kryzys powoli, ale zdecydowanie idzie przez świat. Dostarczamy nasze Caddy, T6 i Craftery do odbiorców na całym świecie. Kiedy koronawirus był jeszcze w Chinach, zagrożenie wydawało się być bardzo daleko. Kiedy przyszedł do Europy, zauważyliśmy, jak powoli, ale zdecydowanie zamykają się kolejne rynki. Włochy, Hiszpania….. Nie ma w zasadzie rynku, który nie byłby dotknięty koronawirusem. Ilość zamówień wszędzie się zmniejszyła, na wszystkie samochody i wszystkich marek.

Pozostało 81% artykułu
Od kuchni
Volvo zmierza ku giełdzie. Celuje w wycenę 20 mld dolarów
Od kuchni
Czekasz na auto w leasingu? Możesz wziąć zastępcze
Od kuchni
Ceny samochodów kompaktowych wzrosły o 63 proc.
Od kuchni
Wielki powrót Astona Martina
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Od kuchni
Dealer będzie musiał odebrać wadliwe auto od klienta