Według niepotwierdzonych doniesień Financial Times, transakcja ma być zawarta w kwietniu podczas dorocznych targów Shanghai Auto Show. Geely już w ubiegłym roku przejął 10 proc. udziałów w Daimlerze wartych 9 mld dolarów, stając się jednym z kluczowych akcjonariuszy niemieckiego giganta. Przejęcie Smarta przez Chińczyków miałoby poprawić finanse Daimlera, gdyż produkcja tego mikrosamochodu jest zbyt kosztowna. Analitycy finansowi Evercore ISI szacują, że Smart przynosi straty od 500 mln do 700 milionów euro rocznie. Jak podaje branżowy serwis Automotive News Europe, globalna sprzedaż Smarta spadła w zeszłym roku o 4,6 procent do 128,8 tys. sztuk. Największy poziom 145 tys. sztuk osiągnęła w 2004 r.
Katrin Adt, szefowa marki Smart w koncepcyjnym Smarcie Forease electric podczas targów motoryzacyjnych w Paryżu w 2018 r. / fot. Krisztian Bocsi/Bloomberg
W poniedziałek niemiecka gazeta Handelsblatt poinformowała, że Daimler zadecyduje o przyszłości Smarta do końca tego roku. Według Citi Research, pozbycie się produkcji tego małego samochodu przyniosłoby Daimlerowi 3-procentowy wzrost zysków już w 2019 r. Z kolei dla Geely mały Smart jako elektryczny samochód miejski byłby szczególnie atrakcyjny z uwagi na rosnący popyt na tego typu pojazdy na tamtejszym rynku.
CZYTAJ TAKŻE: Smart EQ ForFour: Elektryzująco krótka jazda
Założone w 1986 r. Geely Automobile początkowo zajmowało się produkcja chłodziarek, następnie motocykli, a od 1998 r. samochodów. W 2010 r. stało się właścicielem Volvo kupionego za 1,8 mld dolarów.