Recaro znalazło inwestora. Grupa Proma, włoski dostawca specjalizujący się w komponentach motoryzacyjnych, takich jak konstrukcje siedzeń, zespoły nadwozia i zawieszenia podwozia, przejmuje biznes niemieckiego producenta foteli samochodowych. „Ta inwestycja umożliwi kontynuację i wznowienie działalności w całej Europie w styczniu 2025 r.” – czytamy w komunikacie prasowym wysłanym przez Recaro.
Włosi przejmują Recaro, ale produkcję przenoszą z Niemiec do Włoch
Grupa Proma prawdopodobnie jednak póki co będzie utrzymywała produkcję na minimalnym poziomie. Włosi będą kontynuować pracę w działach sprzedaży i rozwoju Recaro Automotive Germany w Kircheim, ale to będzie prawdopodobnie wymagało zatrudnienia jedynie kilku pracowników. Główna działalność, czyli produkcja foteli zostanie przeniesiona do Włoch. - Nazwa Recaro jest znana na całym świecie jako punkt odniesienia dla niemieckiej technologii przemysłowej. Nie możemy się doczekać wartości dodanej, jaką to połączenie stworzy dla branży. – mówi Luca Pino, dyrektor generalny Grupy Proma.
Czytaj więcej
Lotus, Nissan, Audi, Volkswagen redukują miejsca pracy. Continental wdraża program oszczędnościowy, a Ford skraca czas pracy. To tylko kilka przykładów pogłębiającego się kryzysu w motoryzacji.
Upadłość Recaro dotknęła około 215 pracowników w Niemczech. Po ogłoszeniu w lipcu bankructwa związek zawodowy IG Metall był zaskoczony sytuacją i wezwał firmę do rozmów w celu znalezienia możliwych rozwiązań zapewniających miejsca pracy. - Jesteśmy rozczarowani i czujemy się zawiedzeni przez kierownictwo – powiedział wówczas agencji prasowej dpa przewodniczący rady zakładowej Frank Bokowits. Ostatecznie nie udało się zapobiec wstrzymaniu produkcji i zwolnieniom załogi.
Bankructwo Recaro to przykład problemów branży motoryzacyjnej
Od 2016 roku Recaro Automotive jest własnością amerykańskiej firmy inwestycyjnej Raven Acquisition. Firma produkowała na licencji koncernu Recaro Holding ze Stuttgartu, produkującego fotele lotnicze i gamingowe. Obie firmy mają wspólne korzenie, ale są prawnie całkowicie niezależnymi firmami. Upadłość Recaro odzwierciedla trudności, z jakimi boryka się obecnie wiele średnich, ale i dużych firm z branży motoryzacyjnej szczególnie mające swoje produkcje na terenie Niemiec. Rosnące koszty, zwiększona konkurencja i transformacja w kierunku nowych technologii stawiają przedsiębiorstwa pod coraz większą presją.