Jak przekazała mł. asp. Joanna Szczepaniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Staszowie w miejscowości Rudniki policjanci zauważyli jadący z dużą prędkością samochód, który w obszarze zabudowanym, na przejściu dla pieszych wyprzedzał kilka aut. Wykonany przez policjantów pomiar wykazał, że kierowca jechał z prędkością 121 km/h.
Czytaj więcej
Wrześniowa zmiana taryfikatora mandatów będzie bardzo ważna. Eksperci porównywarka Ubea.pl tłumaczą, dlaczego nowy taryfikator wpłynie również na ceny polis OC.
- Mundurowi natychmiast ruszyli za pojazdem. W miejscowości Rytwiany funkcjonariusze wyprzedzili BMW, blokując mu tym samym drogę. Gdy wysiedli z radiowozu, podbiegli do drzwi kierowcy, wydając polecenie wyłączenia silnika i opuszczenia pojazdu. Wówczas siedzący za kierownicą mężczyzna gwałtownie ruszył, w efekcie czego uderzył w radiowóz. Kierowca oświadczył, że wiedział, iż poruszał się z nadmierną prędkością i wyprzedzał na przejściu dla pieszych. Swoje dalsze zachowanie tłumaczył obawą utraty prawa jazdy – powiedziała PAP mł. asp. Szczepaniak. 35-letni kierowca za popełnione wykroczenia mężczyznę ukarano mandatami o łącznej wysokości 8,2 tys. zł, 55 punktami karnymi oraz zakazem prowadzenia pojazdów przez trzy miesiące.
Czytaj więcej
Aż 15 punktów karnych będzie mógł otrzymać kierowca, który dopuści się np. nieustąpienia pierwszeństwa pieszemu na pasach czy za przekroczenie prędkości o ponad 70km/h.