Już po raz drugi wyprzedane są samochody, które przeszyły na własność miasta, po upływie pół roku od ich odholowania. Nie chodzi jednak o auta, które były źle zaparkowane, a te pozostawione na ulicy bez tablic rejestracyjnych, a ich stan wskazywał, że są wrakami – podaje TVN Warszawa. Tego typu samochody są odholowywane na wniosek straży miejskiej lub policji. Trafiają one na parkingi, które mają podpisaną stosowną umowę z drogowcami. "Tam czekają na właściciela lub osobę uprawnioną do odbioru. Jeśli w ciągu 6 miesięcy nikt się nie zgłosi, przechodzą one na własność miasta z mocy ustawy" – przypomina ZDM.

Czytaj więcej

Sto nowych fotoradarów będzie dużo skuteczniejszych

Zgodnie z danymi przekazanymi przez drogowców, w 2020 roku usunięto z dróg – na wniosek służb – 10 626 nieprawidłowo zaparkowanych samochodów i 1978 wraków. W 2021 roku odsetek ten wynosił odpowiednio 1783 i 326 sztuk. „W większości przypadków to samochody gruchoty. Na drogi nie przywróciłby ich nawet generalny remont" - podaje ZDM. Większość z oferowanych aut nie jest atrakcyjna dla kupujących. Zdarzają się jednak wyjątki od tej reguły. W zeszłym roku osiem samochodów znalazło nowych nabywców, a miasto zarobiło na tym 92,7 tys. zł. W tym roku lista składa się z 16 pojazdów. Wśród nich znalazły się m.in. Audi A3 i A6, Chevrolet Lacetti, Chrysler Cruiser, Fiat Ducato,Ford Fusion, Mercedes C180 kombi, Opel Corsa i Vectra, Renault Laguna Kombi, Peugeot 407, Smart Fortwo, Volkswagen Pheaton i inne. Wycena pojazdów została dokonana na podstawie szacunków i ocen biegłych skarbowych – podaje TVN Warszawa.

Czytaj więcej

Kraje z najwyższym odsetkiem sprzedaży aut elektrycznych. Polska na 25 miejscu