Jak podaje działająca w krajach Europy Środkowo-Wschodniej sieć AAA Auto, w drugim kwartale 2021 r. w autokomisach, ogłoszeniach internetowych i u dealerów samochodów używanych pojawiło się prawie 41,5 tys. ofert sprzedaży aut w wieku do 5 lat i przebiegiem nie większym niż 50 tys. kilometrów. To o przeszło półtora tysiąca więcej wystawianych samochodów niż w pierwszym kwartale. Średnia ich wieku wynosiła 2,1 lat, a licznik wskazywał najczęściej 23 tys. kilometrów. Uśredniona cena wyniosła 82,9 tys. zł i była o prawie 3,7 tys. zł wyższa niż kwartał wcześniej. Najczęściej oferowano do sprzedaży Toyotę Corollę, Toyotę Yaris oraz Opla Astrę.
CZYTAJ TAKŻE: Cyfrowy Paszport Pojazdu, czyli rewolucja w zakupie aut używanych
Więcej aut pojawiło się także na innych rynkach regionu. W Czechach liczba ofert z młodymi samochodami wzrosła w drugim kwartale w porównaniu z pierwszym o p0onad 1,7 tys., na Słowacji o 1,2 tys. – Widać, że głód klientów na nowsze samochody używane jest naprawdę wielki po roku pandemii, pełnym ograniczeń i zakazów – komentuje Petr Vanecek, dyrektor Aures Holdings zarządzającego siecią AAA Auto. W dodatku popyt na nowsze auta na rynku wtórnym będzie napędzał długi czas oczekiwania na nowe auta spowodowany ograniczeniami produkcji wskutek braku półprzewodników. – Klienci, którzy nie chcą czekać nawet rok na dostarczenie nowego samochodu, często sięgają po nowe auta używane, które są dostępne od ręki – dodaje Vanecek.
fot. AdobeStock
CZYTAJ TAKŻE: Za niespełna 1 tys. zł sprowadzimy używane auto z Czech