Zarząd nie przedłużył umowy z Dyrektorem Generalnym Volkswagena

Podczas spotkania Rady Nadzorczej Volkswagena nie podjęto decyzji o przedłużeniu umowy dla Prezesa Zarządu Grupy Herberta Diessa. Wpływ na to mogły mieć obawy wygłoszone przez Diessa przez zebraniem.

Publikacja: 08.12.2020 12:24

Zarząd nie przedłużył umowy z Dyrektorem Generalnym Volkswagena

Foto: moto.rp.pl

Według doniesień osób bliskich sprawie, ośmioosobowa Komisja Przewodnicząca rozstała się po dyskusjach na zebraniu Rady Nadzorczej Volkswagena – donosi Reuters. Inne źródła donoszą, że taka sytuacja mogła być wynikiem zgłoszonych obaw Diessa i poproszenia akcjonariuszy o pomoc. Są to jednak domysły, gdyż rozmowy nie zostały ujawnione, a Volkswagen nie skomentował sprawy. Z wcześniejszych doniesień medialnych można było wnioskować, że na wysokich szczeblach władzy Grupy Volkswagena może dość do rozłamu.  Według osób mających w firmie dostęp do informacji poufnych, Diess zażądał po wyczerpującym sporze z radą zakładową, wcześniejszego przedłużenia umowy, która w normalnym trybie ma wygasnąć w 2023 roku. Prośbę argumentował „wotum zaufania” oraz znakiem, że Rada Nadzorcza wesprze jego działania na rzecz restrukturyzacji firmy.

CZYTAJ TAKŻE: Volkswagen uśmierci Passata

To jednak nie spotkało się z akceptacją – przynajmniej na razie, gdyż plan zakładał obsadzenie kluczowych stanowisk w zarządzie grupy, aby szybciej osiągnąć cel przekształcenia firmy w grupę technologiczną, oferującą nie tylko samochody elektryczne, ale także oprogramowanie dla pojazdów z własnym napędem i usługi cyfrowe. Diess od Rady Nadzorczej dostał ogromny budżet w wysokości 73 miliardów euro, na transformację przewidzianą w najbliższych latach. Według doniesień, do 2025 r. największy producent samochodów na świecie ma zainwestować 35 miliardy euro tylko w nowe e-samochody i przebudowę zakładów, czyli o dwa miliardy więcej niż planowano w poprzednim budżecie. Ma to być kontynuacja działań na rzecz elektryfikacji, która została rozpoczęta m.in. przez opracowanie nowej platformy MEB, na której mają być oparte przyszłe modele elektryczne oraz ma być sposobem na pobicie Tesli w wyścigu o miano lidera elektromobilności.

""

Herbert Diess, dyrektor generalny Volkswagen Group.

Foto: moto.rp.pl

Takie podejście Diessa dawało do zrozumienia, że chce uczynić Volkswagena bardziej elastycznym, aby przetrwać transformację przemysłu. W artykule opublikowanym na portalu branżowym LinkedIn, 62-latek przyznał, że udało mu się to w wielu miejscach, ale nie wszędzie, „zwłaszcza jeszcze nie w siedzibie naszej Grupy w Wolfsburgu”. Grupę Volkswagena w najbliższych latach mogą czekać poważne zmiany. Po odejściu w czerwcu Franka Wittera – dotychczasowego dyrektora finansowego Grupy – konieczne jest obsadzenie tego stanowiska. Diess promuje na to miejsce Arno Antlitza, obecnie dyrektora finansowego spółki zależnej Audi. Na to jednak nie chce przystać rada zakładowa. Z kolei od momentu przejścia na emeryturę Stefana Sommera z działu zamówień publicznych, na to miejsce rozważa się powołanie Murata Aksela, który tą pozycję zajmował w marce Volkswagena. Ponadto dyskutowane jest połączenie działu produkcji i komponentów z Thomasem Schmallem na czele, który do tej pory był odpowiedzialny za dział komponentów.

CZYTAJ TAKŻE: Volkswagen całkowicie wycofuje się z aktywności w motorsporcie

""

Herbert Diess.

Foto: moto.rp.pl

Kolejny problem stanowią pracownicy, którzy naciskają na radę nadzorczą, aby zostało wprowadzone rozwiązanie pakietowe, przez co mieliby możliwość wniesienia swojego wkładu. Przewodniczący rady zakładowej Bernd Osterloh, powiedział ostatnio, że jest przekonany, iż rada nadzorcza „kiedy nadejdzie czas – dokona właściwego wyboru, aby wraz z odpowiednimi kandydatami (a może i kandydatkami) ukształtować transformację następnych kilku lat”. Nie wiadomo jak wewnętrzne rozgrywki w Grupie Volkswagena się zakończą. Jednak najbliższy czas dla firmy może być burzliwy.

CZYTAJ TAKŻE:

Według doniesień osób bliskich sprawie, ośmioosobowa Komisja Przewodnicząca rozstała się po dyskusjach na zebraniu Rady Nadzorczej Volkswagena – donosi Reuters. Inne źródła donoszą, że taka sytuacja mogła być wynikiem zgłoszonych obaw Diessa i poproszenia akcjonariuszy o pomoc. Są to jednak domysły, gdyż rozmowy nie zostały ujawnione, a Volkswagen nie skomentował sprawy. Z wcześniejszych doniesień medialnych można było wnioskować, że na wysokich szczeblach władzy Grupy Volkswagena może dość do rozłamu.  Według osób mających w firmie dostęp do informacji poufnych, Diess zażądał po wyczerpującym sporze z radą zakładową, wcześniejszego przedłużenia umowy, która w normalnym trybie ma wygasnąć w 2023 roku. Prośbę argumentował „wotum zaufania” oraz znakiem, że Rada Nadzorcza wesprze jego działania na rzecz restrukturyzacji firmy.

Tu i Teraz
Najtańszy nowy Rolls-Royce i wyjątkowy prezent pod choinkę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Tu i Teraz
Kolejna niemiecka marka zniknie z rynku. Poddostawca branży moto ogłasza upadłość
Tu i Teraz
Nowy znak drogowy na europejskich drogach. Co oznacza biały romb?
Tu i Teraz
Znana marka motoryzacyjna uratowana. Znaleziono nowego inwestora
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Tu i Teraz
Nowy cios w gospodarkę Niemiec. Strajk w fabrykach Volkswagena