W Guangzhou w Chinach, Wan natknął się na pomieszczenia zamkniętego od 2012 roku dealera samochodów. Prawdopodobnie był to w swoim czasie jedyny punkt sprzedaży Ferrari w Chinach. Salon został zamknięty w wyniku ustawy antykorupcyjnej z 2011 roku. Podczas pakowania dziwnym trafem zapomniano o części samochodów i nie tylko. Poza trzema sportowymi autami zostały tu szyldy reklamowe, krzesła i broszury.
CZYTAJ TAKŻE: Ekstremalne, nieznane, niezwykłe samochody sportowe
Obok żółtej Corvette C5 Z06 stoi Ferrari 575 Superamerica z rzadką manualną skrzynią biegów. Jednak to nic w porównaniu z trzecim autem. To Porsche Carrera GT w bardzo rzadkim kolorze „Zanzibar Red”. W tamtym czasie ten lakier był dostępny wyłącznie na specjalne życzenie i za dopłatą. Tak polakierowana Carrera GT została sprzedana tylko w trzech egzemplarzach. I tu rozpoczyna się zagadka. Jedno z trzech Porsche Carrera GT w kolorze Zanzibar Red kupione zostało w Niemczech (czarne wnętrze, felgi w kolorze nadwozia, żółte zaciski hamulcowe), drugie wyjechało do Chicago z beżowym wnętrzem i czarnymi zaciskami hamulcowymi, a trzecie do Kalifornii z czarnym wnętrzem i żółtymi zaciskami.
Chevrolet Corvette.
Odnaleziona chińska Carrera GT z numerem seryjnym „1255” ma europejską specyfikację i czarne wnętrze, felgi w kolorze nadwozia i żółte zaciski hamulcowe. Czy to czwarty model z tym malowaniem? Czy też niemiecka Carrera GT została sprzedana do Chin jako samochód używany? Auto dużo nie jeździło – ma około 4500 kilometrów. James Wan wciąż próbuje rozwiązać zagadkę.