Śmiertelny początek wakacji. Już 36 ofiar

To nie jest dobry początek wakacji. Jak informuje policja na interaktywnej mapie wypadków śmiertelnych jest już 36 ofiar. To przerażające biorąc pod uwagę że mamy dopiero 2 lipca.

Publikacja: 02.07.2020 20:04

Śmiertelny początek wakacji. Już 36 ofiar

Foto: moto.rp.pl

Wakacje trwają od siedmiu dni. Lato to okres, który zawsze jest wyzwaniem dla kierowców. Nie każdy jest przyzwyczajony do jeżdżenia w długie trasy. Poza tym kierowcy zapominają o zasadach bezpieczeństwa, często nie stosują się do zalecanych prędkości czy jeżdżą brawurowo. Podobnie jak w zeszłym roku policja uruchomiła interaktywną mapę Polski na której zaznaczane są śmiertelne wypadki. Niestety już po tygodniu statystyki są przerażające.

CZYTAJ TAKŻE: Kto dostanie dwa odszkodowania po wypadku samochodowym?

""

Foto: moto.rp.pl

W zeszłym roku od 19 czerwca do 1 września doszło do 68 tys. wypadków w których zginęły 644 osoby a ponad 8 tys. zostało rannych. Stan na 2 lipca 2020 roku wynosi już 36 ofiar śmiertelnych na polskich drogach. 30 czerwca było ich 25 osób. Przyrost jest zdecydowanie za szybki. Tym bardziej, że ruch w związku z nadal panującym koronawirusem jest znacznie mniejszy niż rok wcześniej. Jadąc na wakacyjne wojaże pamiętajcie o rozsądku i pokorze za kierownicą. Bezpieczny dojazd do celu powinien być absolutnym priorytetem.

CZYTAJ TAKŻE: Prawa jazdy nie straci około 40 tys. kierowców. Nowe przepisy odroczone

Wakacje trwają od siedmiu dni. Lato to okres, który zawsze jest wyzwaniem dla kierowców. Nie każdy jest przyzwyczajony do jeżdżenia w długie trasy. Poza tym kierowcy zapominają o zasadach bezpieczeństwa, często nie stosują się do zalecanych prędkości czy jeżdżą brawurowo. Podobnie jak w zeszłym roku policja uruchomiła interaktywną mapę Polski na której zaznaczane są śmiertelne wypadki. Niestety już po tygodniu statystyki są przerażające.

Tu i Teraz
GM pracuje nad nową limuzyną dla prezydenta USA, ale nie dla Trumpa
Tu i Teraz
W tej branży nadal rządzą silniki spalinowe. Najnowszy ma 5-cyl. i 11 l pojemności
Tu i Teraz
Polska rośnie w motoryzacyjną siłę. Jedyny salon Pagani w tej części Europy
Tu i Teraz
Amerykanie mają zaskakujący pomysł. Koniec z systemem "start-stop" w samochodach
Tu i Teraz
Już nie tylko elektryki. Największy producent na świecie zmienia strategię na Europę