Bicie rekordu: Czy Tesla będzie szybsza od Porsche?

Elon Musk chce udowodnić światu, że Tesla jest nie tylko szybka, ale i sportowa. W związku z tym podejmuje próbę pobicia Modelem S rekordu ustanowionego przez elektrycznego Porsche Taycana na północnej pętli Nurburgringu.

Publikacja: 12.09.2019 12:42

Bicie rekordu: Czy Tesla będzie szybsza od Porsche?

Foto: moto.rp.pl

Czterodrzwiowy Porsche Taycan Turbo S przyspiesza do setki w 2,8 s. O jedną dziesiątą sekundy szybciej niż 911 Turbo S. Taycan na Nurburgringu pobił rekord należący do samochodów elektrycznych. Objechał Północną Pętlę (20,6 km) w 7 minut i 42 sekundy. Za kierownicą siedział kierowca testowy Lars Kern. Elon Musk poczuł się z tego powodu najwyraźniej bardzo niefajnie, bo teraz szef Tesli chce na legendarnym torze odbić rekord Porsche.

Zamiłowanie do szybkości nie wzięło się znikąd. Jakby nie było Musk jeszcze przed Teslą posiadał m.in. McLarena F1. Na Taycana od początku reaguje nerwowo. Po prezentacji Porsche wyśmiewał fakt nazwania auta elektrycznego „turbo”. Teraz chce pokazać, że Tesla Model S jest szybsza od Porsche. Co, początkowo wyglądało jak żart marketingowy, stało się faktem. Na niemiecki tor dotarły już elektryczne Tesle i prowizoryczny warsztat, a za kierownicą Modelu S P P100D usiądzie Nico Rosberg, mistrz świata F1 z 2016 roku.

""

Nico Rosberg.

Foto: moto.rp.pl

Wybór opon świadczy o tym, że podejście do ustanowienia rekordu stało się punktem honoru. Michelin Pilot Sport Cup 2 R są przygotowane specjalnie na tor. W prowizorycznym obozie Tesli ustawiono duży agregat diesla, który generuje prąd do ładowania Modelu S. Ponieważ agregat jest głośny i pracuje w dzień i w nocy, już wzbudził irytację lokalnych mieszkańców. Nie będzie im łatwo, bo wszystko wskazuje na to, że Tesla pozostanie na torze przez co najmniej trzy tygodnie. Przejazdy są zaplanowane codziennie, a w środę, 18 września tor wynajęty jest na wyłączność przez dwie godziny. Tydzień później, w kolejną środę, 25 września Pętla Północna będzie od 17:00 do 17:45 znowu należeć wyłącznie do Tesli.

""

Foto: moto.rp.pl

Zobaczymy, co wyjdzie z tej rywalizacji. Musk może jednak dwoić się i troić, ale do statusu marki Porsche i tak się nie zbliży.

ZOBACZ TAKŻE: Tesla chce zbudować fabrykę w Niemczech

""

Porsche Taycan.

Foto: moto.rp.pl

""

Tesla Model S.

Foto: moto.rp.pl

Czterodrzwiowy Porsche Taycan Turbo S przyspiesza do setki w 2,8 s. O jedną dziesiątą sekundy szybciej niż 911 Turbo S. Taycan na Nurburgringu pobił rekord należący do samochodów elektrycznych. Objechał Północną Pętlę (20,6 km) w 7 minut i 42 sekundy. Za kierownicą siedział kierowca testowy Lars Kern. Elon Musk poczuł się z tego powodu najwyraźniej bardzo niefajnie, bo teraz szef Tesli chce na legendarnym torze odbić rekord Porsche.

Zamiłowanie do szybkości nie wzięło się znikąd. Jakby nie było Musk jeszcze przed Teslą posiadał m.in. McLarena F1. Na Taycana od początku reaguje nerwowo. Po prezentacji Porsche wyśmiewał fakt nazwania auta elektrycznego „turbo”. Teraz chce pokazać, że Tesla Model S jest szybsza od Porsche. Co, początkowo wyglądało jak żart marketingowy, stało się faktem. Na niemiecki tor dotarły już elektryczne Tesle i prowizoryczny warsztat, a za kierownicą Modelu S P P100D usiądzie Nico Rosberg, mistrz świata F1 z 2016 roku.

Tu i Teraz
Złote Koło moto.rp.pl: Nagrody motoryzacyjne za 2024 rok
Tu i Teraz
Jest szansa na poluzowanie przepisów zakazu stosowania silników spalinowych
Tu i Teraz
Stalexport podnosi opłaty na autostradzie A4. Za każdy kilometr zapłacimy 65 groszy
Tu i Teraz
Szef Forda zapowiada: Staniemy się Porsche wśród samochodów terenowych
Tu i Teraz
Po wsparciu Elona Muska niemieckie AfD zmienia o 180 stopni zdanie o Tesli