Na budowanej A1 już montują łapankę na kierowców

Nie uda się uruchomić nowej jezdni na całej długości autostrady A1 pomiędzy Tuszynem a Częstochową. Przed końcem 2020 r. mieliśmy jechać już dwoma pasami ruchu w każdą stronę, ale pogoda pokrzyżowała plany zarówno drogowców jak i Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Publikacja: 19.12.2020 23:29

Na budowanej A1 już montują łapankę na kierowców

Foto: moto.rp.pl

Ta ostatnia zapowiadała udogodnienie jeszcze w pierwszej połowie roku. Problemem pozostanie przejazd fragmentem łączącym Piotrków Trybunalski i Kamieńsk – tam wciąż trwają prace przy nawierzchni. W dodatku w tym tygodniu rozpoczęła się gwarantowana kontraktami zimowa przerwa w robotach. Choć wykonawcy podkreślają, że jeśli warunki pozwolą, będą pracować dalej. Ale i tak koniec tego roku oznacza radykalną poprawę warunków jazdy. Przed świętami kierowcy będą jechać blisko 40 kilometrami nowej jezdni od Kamieńska do początku obwodnicy Częstochowy w układzie 2+2. W takim samym układzie jedziemy już na 12 kilometrach odcinka pomiędzy Piotrkowem Trybunalskim a Tuszynem liczącym 16 km.

CZYTAJ TAKŻE: Jakie drogi zbudowano w tym roku i ile powstanie nowych

W poniedziałek 14 grudnia otwarty został węzeł Radomsko. Jest pierwszym z autostradowych węzłów na budowanej A1 w województwie łódzkim. To duża ulga dla jadących w stronę Łodzi, bo budowa blokowała ruch i tworzyły się tam długie korki. Węzeł bezkolizyjnie łączy nową autostradę A1 z droga krajową nr 42. Wraz z włączeniem go do ruchu zlikwidowane zostało tymczasowe rondo przy ulicy Brzeźnickiej – nad autostradą samochody przejeżdżają nowym wiaduktem. Jednocześnie kierowcy zyskali kolejny fragment nowej jezdni – 6-kilometrowy kawałek pomiędzy Radomskiem a Kamieńskiem. W rezultacie już na całym odcinku Kamieńsk – Radomsko o długości 16 kilometrów ruch odbywa się całą jezdnią po dwa pasy w obu kierunkach.

""

Foto: moto.rp.pl

W środę otwarte zostały kolejne trzy wiadukty nad autostradą w ciągu dróg powiatowych. Kierowcy już korzystają z przejazdu wiaduktem łączącym Stobiecko Szlacheckie Lgotą Wielką, Dobryszyce z Blokiem Dobryszyce i Kamieńsk z Pytowicami. Ten pierwszy został wybudowany w miejscu dawnego skrzyżowania z sygnalizacją świetlną – były tam stacje benzynowe po obu stronach drogi oraz motel. Dwa ostatnie wybudowano w miejscu dawnych obiektów, które zburzono. Kolejna duża zmiana nastąpi w styczniu. Wtedy drogowcy oddadzą do ruchu łącznicę drogi ekspresowej S8 z autostradą A1 w kierunku Częstochowy na węźle Piotrków Trybunalski Zachód. Natomiast dopiero wiosną ma być zlikwidowane gigantyczne rondo, które obecnie łączy autostradę z drogą krajową nr 74 i zastępuje węzeł Piotrków Trybunalski Południe.

""

Foto: moto.rp.pl

Problemem na budowanej autostradzie jest teraz przekraczanie dozwolonej prędkości przez praktycznie wszystkich kierowców. Już po starej jezdni wielu jechało przeszło dwukrotnie szybciej. Na nowej jezdni przekroczenia są jeszcze większe – odnotowano nawet samochody jadące ponad 200 km/godz. Już wcześniej zapadła decyzja o montażu odcinkowego pomiaru prędkości. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad już montuje system: na odcinku biegnącym przez województwo łódzkie już stają wysięgniki, doprowadzane jest także zasilanie. Kolejnym etapem będzie montaż aparatury pomiarowej przez Inspekcję Transportu Drogowego.

ZOBACZ TAKŻE: Szykujcie się na odcinkowe pomiary prędkości na autostradach

Cała budowana autostrada pomiędzy Tuszynem a Częstochową (ponad 80 kilometrów) ma być gotowa w 2022 r. Jednak większość trasy będzie włączona do ruchu w drugiej połowie przyszłego roku: to odcinki pomiędzy Tuszynem i Piotrkowem Trybunalskim i odcinki od Kamieńska w stronę Częstochowy. Na 2022 r. zaplanowano uruchomienie najdłuższego 24-kilometrowego odcinka pomiędzy Piotrkowem i Kamieńskiem. Jego budowa jest opóźniona o kilka miesięcy z powodu powtórzonego przetargu i w efekcie późniejszego rozpoczęcia robót.

Ta ostatnia zapowiadała udogodnienie jeszcze w pierwszej połowie roku. Problemem pozostanie przejazd fragmentem łączącym Piotrków Trybunalski i Kamieńsk – tam wciąż trwają prace przy nawierzchni. W dodatku w tym tygodniu rozpoczęła się gwarantowana kontraktami zimowa przerwa w robotach. Choć wykonawcy podkreślają, że jeśli warunki pozwolą, będą pracować dalej. Ale i tak koniec tego roku oznacza radykalną poprawę warunków jazdy. Przed świętami kierowcy będą jechać blisko 40 kilometrami nowej jezdni od Kamieńska do początku obwodnicy Częstochowy w układzie 2+2. W takim samym układzie jedziemy już na 12 kilometrach odcinka pomiędzy Piotrkowem Trybunalskim a Tuszynem liczącym 16 km.

Pozostało 81% artykułu
Tu i Teraz
Restart Jaguara z nowym logotypem. Nie każdemu się spodoba
Tu i Teraz
Elon Musk rośnie w siłę. Większy stan konta i polityczna kariera
Tu i Teraz
Niemiecka marka motoryzacyjna przenosi produkcję do Tajlandii
Tu i Teraz
Na stacjach jest już nowe paliwo. Sprawdź czy tankujesz je do zbiornika
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Tu i Teraz
Kulturowa rewolucja w Hyundaiu. Pierwszy cudzoziemiec pokieruje koreańskim koncernem