Toyota Mirai wyposażona w ogniwa paliwowe zasiane wodorem dołączyła do floty pojazdów Papieża Franciszka. Nowy papamobile jest prezentem od Konferencji Episkopatu Japonii. Bez wątpienia jest to miły gest, propagujący zeroemisyjny transport. Problem polega jednak na fakcie, że najbliższa stacja wodoru znajduje się ponad 600 km od Watykanu.
Toyota Mirai została zaprezentowana w 2015 roku. Teraz jeden z egzemplarzy pierwszej generacji trafił do floty pojazdów Papieża Franciszka. Nie jest to jednak typowa konstrukcja. W tym przypadku została przerobiona i posiada dodatkowe zadaszenie tuż nad tylną kanapą. To znane auto, gdyż służyło jako papamobile podczas pielgrzymki Papieża do Japonii.
CZYTAJ TAKŻE: Suzuki Swace: Kooperacji z Toyotą ciąg dalszy

Mirai w odmianie papamobile jest podarunkiem Konferencji Episkopatu Japonii, który stwierdził, że ten pojazd powinien trafić do Watykanu. Niestety jest duże prawdopodobieństwo, że auto nie będzie zbyt często użytkowane. Powód jest prosty – najbliższa stacja tankowania wodoru jest oddalona o 640 kilometrów od stolicy apostolskiej (mieści się w Bolzano niedaleko granicy z Austrią). Ten dystans jest większy niż możliwości zasięgowe Miraia. Nie jest wykluczone, że jedyny w swoim rodzaju pojazd zasilany wodorem trafi na aukcję charytatywną i wspomoże potrzebujących.We flocie Franciszka jest wiele aut. Najczęściej papieża można spotkać w aucie zbudowanym na bazie Hyundaia Santa Fe. Nie jest to jednak jedyne auto przez niego używane. Papieża jest wożony w kompaktowych samochodach jak Volkswagen Golf, Ford Focus czy Fiacie Idea.
CZYTAJ TAKŻE: Nowa Toyota Hilux liderem wartości rezydualnej
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.