Toyota Corolla Cross: Przyszłość w jasnych barwach

Aygo X i Yaris Cross to były ostatnie nowości japońskiego producenta w tym segmencie. Segmencie, który cieszy się wśród klientów niepohamowaną popularnością, co pasuje też firmom, bo na tych autach po prostu więcej się zarabia niż na klasycznych wersjach nadwoziowych. Teraz na europejski rynek wchodzi Corolla Cross, auto które już od dwóch lat jest oferowane na rynku amerykańskim i azjatyckim. Wyżej zawieszona Corolla może zamieszać na rynku, ale też w szeregach samej Toyoty. Bo to model, który plasuje się, zarówno wielkościowo jak i cenowo pomiędzy C-HR, a RAV4. Ok, Corolla nie jest tak zmyślna stylistycznie jak C-HR i jest mniejsza od RAV4, ale to właśnie mogą być jej największe atuty. Kanibalizm modelowy na pewno nastąpi, bo dla kogo RAV4 był za duży czy zbyt drogi, a C-HR za bardzo awangardowa czy za ciasna będzie mógł wyjechać z salonu Corollą Cross. Tak czy siak dzięki Corolli Cross Toyota będzie sprzedawała więcej aut. To jest pewne.

Toyota Corolla Cross

Foto: Albert Warner

Czy Cross jest podobny do klasycznych wersji Corolli? Ani trochę. Czy to w czymś przeszkadza? Nie. Może nowy model stylistycznie niczym nie zaskakuje, ale to schludnie zaprojektowany samochód, który jak najbardziej może się podobać. Zaczerpnięcie nazwy od znanej na całym świecie Corolli jest znakomitym ruchem. Od razu wiadomo o jaki segment auta chodzi (kompaktowy SUV) i dodatkowo pozytywnie się kojarzy. W końcu Corolla to hit sprzedaży. Widać, że japońska marka odrobiła lekcję z porażek i prób chociażby z nazwą Auris (2006-2013), która w niezrozumiały dla nikogo sposób miała nową nazwą zastąpić kultową Corollę. Pokus nazwania nowego modelu nieco inaczej mogłoby być kilka, chociażby nazwą reaktywacji zapomnianej Toyoty Verso (2009-2018). Toyoty, która swoimi wymiarami praktycznie idealnie pokrywa się z Corollą Cross i która miała równie rodzinny charakter. Jednak na całe szczęście kompaktowa Corolla Cross nie stała się nową generacją Verso.

Czytaj więcej

Tu i Teraz

Wymęczony wzrost sprzedaży nowych aut. Toyota w Polsce poza konkurencją

Na polskim rynku motoryzacyjnym z lekka powiało optymizmem. We wrześniu sprzedaż nowych samochodów wzrosła w porównaniu z ubiegłym rokiem. Po raz pierwszy od czternastu miesięcy.

Toyota Corolla Cross

Foto: Albert Warner

To co na pewno ważne to fakt, że Corolla Cross jest wyposażona w napęd hybrydowy piątej generacji z nową baterią ze zoptymalizowaną elektroniką sterującą. Można śmiało stwierdzić, że nowy układ hybrydowy jest najbardziej dopracowaną i najlepszą hybrydą na rynku. Przez ostatnie 25 lat Toyota do perfekcji dopracowała współpracę pomiędzy silnikiem spalinowym i elektrycznym. Nie ma tu żadnych szarpnięć, zawahań czy spowolnień. Absolutna symbioza dwóch napędów. Cross jest tak dobrze wyciszony, że przy niskich prędkościach nawet nie czuć na jakim napędzie akurat jedziemy. W mieście ta hybryda używa dużo elektrycznego napędu i to widać po średnim spalaniu podczas pierwszych jazd. Ten rodzinny samochód zużywa przy normalnej eksploatacji w okolicy 5 l/100 km, z opcją zejścia do wartości 4 litrów na setkę. Cross dostępny jest z napędem na przednią oś lub na wszystkie koła (AWD-i). Moc przekazywana jest przez bezstopniową skrzynię biegów. Jeśli preferujesz sportowy styl jazdy to raczej nie spodoba ci się ta przekładnia, która już taki ma urok że trzyma przy rozpędzaniu uporczywie trzyma wysokie obroty. Jednak przy nieco bardziej spokojnym stylu jazdy ta skrzynia nie denerwuje niemal w ogóle swoim zachowaniem. Póki co Corolla Cross dostępna jest z 2,0 litrowym silnikiem, który w połączeniu z jednostką elektryczną daje moc 197 KM. To auto rozpędza się do 180 km/h i przyspiesza do setki w 8,1 sekundy.

Toyota Corolla Cross

Foto: Albert Warner

Corolla Cross okazuje się być przyjemnie łatwym samochodem w prowadzeniu. Bezpośredni, płynny układ kierowniczy działa precyzyjnie. Cross to łagodny towarzysz podróży, który nawet na złych drogach dobrze tłumi i dostarcza dobry komfort jazdy. Deska rozdzielcza jest uporządkowana, czytelna z dużym ekranem dotykowym. Na reszcie można konfigurować widok elektronicznych zegarów. Niestety nie jest to zbyt łatwe i trzeba się w tym celu zagłębić w menu sterowane z koła kierownicy. To w pełni rodzinne auto, które we wnętrzu zmieści czterech dorosłych pasażerów. Jednym z minusów jest nisko otwierająca się klapa bagażnika. Podczas załadunku bagażu trzeba uważać na głowę i to już od około 180 cm wzrostu. Żeby ocenić inną wadę trzeba poczekać na samochody, które dotrą do Polski, bo dopiero wtedy okaże się czy pozaeuropejskie pochodzenie odbije się negatywnie na pewnych detalach Corolli Cross. Widać tu nie do końca tą dbałość wykończenia co w autach sprzedawanych przez Toyotę na europejski rynku. Jednak dajmy Toyocie szansę i poczekajmy na auta, które dojadą do Polski. Być może w nich te rzeczy zostaną usunięte, a jeśli nie to dopiero wtedy pozwolę sobie wytknąć i je opisać dokładniej.

Toyota Corolla Cross

Foto: Albert Warner

Corolla Cross startuje z ceną 146 900 zł. Jest tym samym droższa o 21 900 zł od C-HR (125 000 zł). Jeśli chodzi o porównanie z RAV4 to mamy nieco dziwną sytuację, bo ten większy SUV bazowo kosztuje 6 tys. zł mniej od Corolli Cross. Jednak w tym przypadku mówmy o RAV4 w wersji Active z benzynowym silnikiem o mocy 175 KM. Za porównywalną z poziomem wyposażenia wersję Comfort zapłacimy raptem 4 tys. zł więcej. Dopiero przy kolejnych poziomach wyposażenia różnice cenowe pomiędzy RAV4 a Corollą Cross są sporo większe, bo RAV4 z porównywalnym wyposażeniem (Comfort) kosztuje 19 tys. złotych.

Toyota Corolla Cross

Foto: Albert Warner