Volkswagen ma problem z popytem na modele elektryczne. Produkcja wstrzymana

Volkswagen podobnie jak urzędnicy w EU wytyczyli dla przyszłości motoryzacji drogę elektryfikacji. Jednak klienci wybierają to co dla nich dobre, a są nimi auta z napędem spalinowym. Jak bardzo widać to po fakcie wprowadzenia dodatkowych zmian przy produkcji Golfa i Tiguana, a zatrzymania produkcji w fabryce gdzie produkowane są modele ID.4 i ID.7.

Publikacja: 07.03.2024 11:20

W fabryce Volkswagena w Emden produkowane są elektryczne modele ID.4 i ID.7

W fabryce Volkswagena w Emden produkowane są elektryczne modele ID.4 i ID.7

Foto: mat. prasowe

Nowy Passat, Tiguan i Golf wystartowały obiecująco. Volkswagen nie może narzekać na brak popytu na samochody z silnikami spalinowymi. Mało tego, klientów na te modele jest tak duża, że w największej fabryce samochodów w Europie wprowadzane są obecnie specjalne zmiany, które produkują auta w weekendy. I tak się dzieje już od lutego dla modeli Golf i Golf Variant, a także Tiguan, Touran i Tarraco. Te auta produkowane są w każdą sobotę na porannej zmianie i w niedzielę na dodatkowej nocnej zmianie. Tak ma być co najmniej do wiosny. Do tego czasu powinna również wzrosnąć produkcja nowego Passata, który będzie produkowany razem ze Skodą Superb w fabryce w Bratysławie (Słowacja).

Volkswagen Tiguan

Volkswagen Tiguan

mat. prasowe

Czytaj więcej

Tyle kosztuje najnowszy Volkswagen Tiguan. Są już polskie ceny

Fabryki elektryków w Emden i Zwickau nie wykorzystują swojego potencjału

Odwrotna sytuacja panuje w fabryce, w której produkowane są elektryki. Tam zatrzymano produkcję z powodu brak popytu na modele ID, problemy z zaopatrzeniem w główny silnik napędowy APP550, problemy z łańcuchem dostaw. Teraz linie produkcyjne w Emden ponownie stoją w miejscu z powodu problemów z zaopatrzeniem. Nie będą produkowane modele ID.4 ani ID.7. Lepiej nie jest z ID.3 produkowanym w Zwickau gdzie jest problem z wykorzystaniem mocy produkcyjnych bo brakuje odpowiedniej ilości zamówień ze strony klientów. Volkswagen mimo to nie powinien narzekać. Popyt na Golfa i Tiguana jest wręcz ogromny. Obydwa bestsellery powstają w Wolfsburgu. Wprowadzenie na rynek nowego Tiguana zapewniło pełną księgę zamówień.

Volkswagen Passat Variant

Volkswagen Passat Variant

mat. prasowe

Volkswagen Golf GTI

Volkswagen Golf GTI

mat. prasowe

Czytaj więcej

Oto Volkswagen Golf po modernizacji. Witamy generację osiem i pół

Czytaj więcej

Tyle kosztuje Volkswagen Golf po liftingu. Bazowy silnik to 1.5 TSI

Nowy Passat, Tiguan i Golf wystartowały obiecująco. Volkswagen nie może narzekać na brak popytu na samochody z silnikami spalinowymi. Mało tego, klientów na te modele jest tak duża, że w największej fabryce samochodów w Europie wprowadzane są obecnie specjalne zmiany, które produkują auta w weekendy. I tak się dzieje już od lutego dla modeli Golf i Golf Variant, a także Tiguan, Touran i Tarraco. Te auta produkowane są w każdą sobotę na porannej zmianie i w niedzielę na dodatkowej nocnej zmianie. Tak ma być co najmniej do wiosny. Do tego czasu powinna również wzrosnąć produkcja nowego Passata, który będzie produkowany razem ze Skodą Superb w fabryce w Bratysławie (Słowacja).

Producenci
To nie koniec hiszpańskiej marki. Seat z rekordowymi zyskami i ofensywą modelową
Producenci
W zarządzie tej firmy motoryzacyjnej zasiadają wyłącznie kobiety
Producenci
Volvo poszło na rekord. Kolejne już niebawem
Producenci
Najszybsza sanacja w przemyśle moto. Francuska marka z rekordowymi wynikami
Producenci
Mercedes zmienia strategię. Stawia na sprzedaż tanich spalinowych modeli