Lexus sprzedał w 2021 roku 740 tys. samochodów na całym świecie. Główny rynek to USA, gdzie ląduje 45 proc. aut tej marki. Kolejnym najważniejszym rynkiem są oczywiście Chiny (38 proc.). Na Europę przypada 10 proc. światowej sprzedaży, a w Japonii zostaje 7 proc. Najważniejszym modelem jest RX (220 tys. sztuk), drugie miejsce przypadło limuzynie ES (189 tys. egzemplarzy), a trzecie średniemu SUV NX (145 tys. sztuk). 10 proc. sprzedaży w Europie przekłada się na około 70 tys. samochodów, a to daje Lexusowi 2,1 proc. udziału w rynku premium, który na Starym Kontynencie liczył w 2021 roku około 3,3 mln sprzedanych samochodów.
Czytaj więcej
Lexus, wprowadza na rynek swój drugi całkowicie elektryczny model. Po UX 300e SUV w sprzedaży pojawi się RZ 450e, który wykorzystuje platformę pierwszej elektrycznej Toyoty BZ4X.
Japońska marka jest zadowolona ze swojej pozycji w Europie, bo od 2015 roku udział Lexusa w segmencie premium nieustannie rośnie. Taka sama sytuacja ma miejsce na polskim rynku. W zeszłym roku Lexus osiągnął rekordowy 7-proc. udział, sprzedając ponad 10 tys. aut. Nad Wisłą klienci najchętniej kupują model NX przed UX i RX. Do salonów marki najczęściej trafiają klienci mający małe i średnie przedsiębiorstwa.
Lexus NX
Najważniejszy z polskiego punktu widzenia model – NX – został właśnie odnowiony. Zmodernizowany po siedmiu latach produkcji wprowadził na rynek również pierwszą dla tej marki hybrydę plug-in. Model noszący oznaczenie NX 450h+ posiada sprawdzoną technologię hybrydy plug-in montowaną w Toyocie RAV4 i pozwala na przejechanie 76 km w trybie czysto elektrycznym. W nowym modelu Lexus bardzo mocno popracował nad wnętrzem. Kokpit ma teraz klasyczny układ, z ekranem wskaźników przed kierowcą i dużym ekranem informacyjno-rozrywkowym w górnej części konsoli środkowej. Nareszcie zniknęło sterowanie gładzikiem.