Przebudowali roadstera na małe kombi. Tak wygląda Brabus Rocket GTS

Brabus pokazał jeden ze swoich najodważniejszych projektów. Modyfikacje sprawiły, że Mercedes SL stał się samochodem z nadwoziem typu shooting brake.

Publikacja: 08.11.2024 08:37

Brabus Rocet GTS został zbudowany na bazie Mercedesa SL

Brabus Rocet GTS został zbudowany na bazie Mercedesa SL

Foto: mat. prasowe

Brabus to jeden z najbardziej znanych tunerów, specjalizujący się w samochodach marki Mercedes - choć mający na koncie także modyfikacje m.in. Smartów czy Porsche. Firma z Bottrop działa od niemal 50 lat i dodaje charakteru i mocy do limuzyn, coupe, a nawet do vanów. Teraz podjęła się jednak projektu, w którym zmieniła… typ nadwozia samochodu. Podstawą dla auta, które teraz znamy jako Brabus Rocket GTS, był bowiem aktualny Mercedes SL. To roadster z siedzeniami w układzie 2+2. Miękki dach otwiera się po wciśnięciu przycisku, a kierowca i trzech pasażerów mogą cieszyć się wiatrem we włosach… przy czym na tylnych siedzeniach zmieszczą się raczej tylko dzieci, a najlepiej będzie poprzestać na wożeniu tam designerskich, skórzanych toreb.

Brabus Rocket GTS

Brabus Rocket GTS

mat. prasowe

Brabus Rocet GTS został zbudowany na bazie roadstera

Po modyfikacjach Brabusa SL nie jest już roadsterem. Zamiast tego, mówimy tu o nadwoziu, które niektórzy nazwą coupe, a inni wskażą, że to raczej shooting brake. Kształt tylnej części auta przypomina np. kontrowersyjne BMW Z3 Coupe, innym kojarzy się np. z Ferrari FF. Tylna klapa otwiera się teraz razem z szybą, a „efektem ubocznym” modyfikacji jest powiększenie przestrzeni bagażowej. Całość jest zaprojektowana odważnie. Brabus nie poprzestał na zmianie wyglądu tyłu SL-a. Nadwozie zostało przyozdobione (?) licznymi dokładkami i poszerzeniami, w większości wykonanymi z włókna węglowego. Tuner podkreśla, że zaprojektowano je tak, by polepszyć aerodynamikę auta. Poprawia ją także nowy kształt dachu zakończonego „skrzydłem”. Dodajmy do tego nietypowe felgi pięcioramienne Monoblock P „Platinum Edition” i matowy lakier. Rocket GTS nie może przejechać niezauważony. We wnętrzu nie zabrakło kolejnej porcji karbonu, a także mnóstwa skóry z przeszyciami „Seashell Diamond” i znaczków „B” przypominających, że nie siedzimy w seryjnym Mercedesie.

Czytaj więcej

Oto najdroższy Mercedes Klasy G wszech czasów. Powstanie krótka seria
Brabus Rocket GTS

Brabus Rocket GTS

mat. prasowe

Brabus nie podał oficjalnej ceny swojego nowego projektu

Podstawą do modyfikacji był hybrydowy Mercedes-AMG SL63 E-Performance, już w standardzie wytwarzający 816 KM i 1420 Nm. Trudno wyobrazić sobie, by ktoś dostrzegł potrzebę zwiększenia tych parametrów… ale właśnie od tego jest Brabus! Rocket GTS osiąga okrągłe 1000 KM, a moment obrotowy sięga 1820 Nm. Uzyskano to dzięki wzmocnieniu silnika benzynowego (mercedesowskie V8 zostało rozwiercone do 4,4-litra) do 796 KM. Silnik elektryczny osiąga obecnie 204 KM. Osiągi? Oszałamiające. Setka pojawia się na zegarach tego modelu w 2,6 s od startu, a prędkość maksymalna sięga 317 km/h. Brabus podaje, że niektóre parametry auta zostały i tak elektronicznie ograniczone, by chronić trwałość podzespołów. Akumulator Brabusa ma pojemność 6,1 kWh. Może mocno naładować się podczas mocnego hamowania i pozwala na pokonywanie w trybie elektrycznym niewielkich dystansów.

Brabus Rocket GTS

Brabus Rocket GTS

mat. prasowe

Tym projektem Brabus pokazał, że jest czymś więcej niż tylko tunerem zmieniającym kształt zderzaków. Tworzenie nadwozi to już prawdziwy coachbuilding, czyli indywidualizacja aut dla absolutnie najbogatszych. Ile kosztuje SL bez zdejmowanego dachu? Oficjalnej ceny nie podano, nie wiadomo też, ile egzemplarzy zostanie zbudowanych. Chętni muszą jednak zapewne szykować co najmniej milion euro.

Brabus Rocket GTS

Brabus Rocket GTS

mat. prasowe

Czytaj więcej

Brabus 900 na bazie Maybacha GLS 600: Moc i luksus

Czytaj więcej

Mercedes-AMG SL: Poprawić, ale nic nie popsuć

Brabus to jeden z najbardziej znanych tunerów, specjalizujący się w samochodach marki Mercedes - choć mający na koncie także modyfikacje m.in. Smartów czy Porsche. Firma z Bottrop działa od niemal 50 lat i dodaje charakteru i mocy do limuzyn, coupe, a nawet do vanów. Teraz podjęła się jednak projektu, w którym zmieniła… typ nadwozia samochodu. Podstawą dla auta, które teraz znamy jako Brabus Rocket GTS, był bowiem aktualny Mercedes SL. To roadster z siedzeniami w układzie 2+2. Miękki dach otwiera się po wciśnięciu przycisku, a kierowca i trzech pasażerów mogą cieszyć się wiatrem we włosach… przy czym na tylnych siedzeniach zmieszczą się raczej tylko dzieci, a najlepiej będzie poprzestać na wożeniu tam designerskich, skórzanych toreb.

Pozostało 80% artykułu
Premiery
Suzuki pokazało nową Vitarę. Ma świetny wygląd i zaskakujący napęd
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Premiery
Tak wygląda następca Nissana Micra. To mały, tani SUV. Znamy jego ceny
Premiery
Terenowe Mitsubishi wraca do Polski. Zagrozi markom sprzedającym duże rodzinne auta
Premiery
Nowe Porsche 911 GT3: Ostatnie z wolnossącym silnikiem
Materiał Promocyjny
Najszybszy internet domowy, ale także mobilny
Premiery
Volkswagen wskrzesza amerykańską markę. Będzie SUV i pickup
Materiał Promocyjny
Polscy przedsiębiorcy coraz częściej ubezpieczeni