Problemy Jeepa Wranglera podczas testów zderzeniowych

The Insurance Institute for Highway Safety (IIHS) od ponad 60 lat bada bezpieczeństwo samochodów oferowanych na amerykańskim rynku. W ostatnim czasie do badań trafił najnowszy Jeep Wrangler. Okazało się, że był on pierwszym w historii modelem, który przewrócił się podczas testu zderzeniowego.

Publikacja: 09.05.2020 14:49

Problemy Jeepa Wranglera podczas testów zderzeniowych

Foto: moto.rp.pl

Jak możemy przeczytać w oficjalnym komunikacie IIHS „4-drzwiowy Jeep Wrangler w sezonie 2019-2020 uzyskał marginalną ocenę w teście zderzenia czołowego małego pojazdu po stronie kierowcy, ponieważ przewrócił się na stronę pasażera po uderzeniu w barierę”. Przeprowadzony test polega na uderzeniu w około 25 proc. szerokości maski. Siła uderzenia przenoszona jest tak naprawdę przez jedną stronę pojazdu. Jest to trudny test, który dla wielu modeli jest sprawdzianem ich konstrukcji.

Pierwotnie Jeep dostał dobre oceny, obecny model jest tylko liftingiem, a oceny zostały wystawione na podstawie materiałów dostarczonych przez producenta – FCA – do IIHS. Wynikało z nich, że Jeep przeszedł je dobrze i nie doszło do wywrócenia. Dlaczego więc Jeep został ponownie przebadany? IIHS dla weryfikacji swoich ocen typuje niektóre auta, do ponownego, własnego testu. Wśród nich znalazł się Wrangler.

""

Foto: moto.rp.pl

Okazało się, że podczas jednej z prób – chodzi o uderzenie czołowe pokrywające 25 proc. powierzchni czołowej – auto przewróciło się na bok. FCA zasugerował, że taka sytuacja jest wynikiem źle zamocowanych ślizgów rozpędzających pojazd. IIHS dla pewności wykonał próbę jeszcze raz, zgodnie z zaleceniami FCA. Efekt był jednak podobny. Terenówka ponownie się przewróciła. Z punktu widzenia oceny zniszczeń i zachowania się manekinów, Wrangler wypadł dobrze. Przestrzeń kierowcy była dobrze zabezpieczona, a ruch manekina pod odpowiednią kontrolą. Jednak przewrócenie się pojazdu według IIHS jest to nie do przyjęcia w przypadku zderzenia czołowego. W efekcie ogólna ocena Wranglera została obniżona do marginalnej.

CZYTAJ TAKŻE: Ceny | Jeep Renegade: Napęd z Bielska-Białej

""

Foto: moto.rp.pl

Rolowanie jest bardzo niebezpiecznym efektem. Istnieje np. możliwość wyrzucenia pasażerów z kabiny. Nie zadowala również fakt, że Wrangler nie musi mieć kurtyn powietrznych, które mógłby zatrzymać pasażerów we wnętrzu. Jest to wynik możliwości demontażu dachu i drzwi. Takie rozwiązanie jest zgodne z prawem, a przepisy nie wymagają posiadania w tym przypadku bocznych poduszek kurtynowych. Testy zderzeniowe przeprowadzane przez IIHS są jednymi z bardziej wymagających. Producenci pojazdów tworzą auta tak, aby były bezpieczne i przechodziły jak najlepiej testy bezpieczeństwa.

CZYTAJ TAKŻE: Hennessey Maximus: Jeep z mocą ponad 1000 KM

""

Foto: moto.rp.pl

Jak możemy przeczytać w oficjalnym komunikacie IIHS „4-drzwiowy Jeep Wrangler w sezonie 2019-2020 uzyskał marginalną ocenę w teście zderzenia czołowego małego pojazdu po stronie kierowcy, ponieważ przewrócił się na stronę pasażera po uderzeniu w barierę”. Przeprowadzony test polega na uderzeniu w około 25 proc. szerokości maski. Siła uderzenia przenoszona jest tak naprawdę przez jedną stronę pojazdu. Jest to trudny test, który dla wielu modeli jest sprawdzianem ich konstrukcji.

Pozostało 81% artykułu
Parking
Mazda CX-5 – wszystko, co dobre, ma swój koniec
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
Ukryj auto, odzyskaj spokój i przestrzeń
Parking
Międzynarodowy dzień dbania o samochód
Parking
Opel Roks-e: Tylko do miasta
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Parking
Nowa Kia Sportage zaprojektowana specjalnie dla Europy