Z kolei BMW stawia na hybrydy, które mają być dostępne w wersjach X5, 7, i w limuzynach z numerem 3. Swoją premierę zapowiedział także Fiat, który ma pokazać małego crossovera, krótszego o 35 centymetrów od „500X”. Siostrzana marka Fiata, Jeep zaprezentuje hybrydowego Renegade. U Mazdy pojawi się zupełnie nowy crossover, mniejszy od CX-5. Oznacza to, że Japończycy wprowadzą już drugi model nowej generacji, po kompaktowej trójce.
CZYTAJ TAKŻE: VW Touareg V8 TDI: Nowa moc diesla
W Mitsubishi czas zmian – zobaczymy pierwsze auto zbudowane na platformie opracowanej w ramach aliansu Renault Nissan Mitsubishi, elektryczny crossover Engelberg Tourer. Mówi się, że to auto wskaże drogę, którą pojedzie w przyszłym roku następca Outlandera. Peugeot ma małego hatchbacka 208. Ciekawie będzie wyglądała rywalizacja z nowym Clio, którego konstruktorzy wykorzystują najnowszą technologię E-tech „mild hybrid”. Renault zapowiada przy tym, że do 2022 r. będzie miał w swojej ofercie 12 modeli z napędem elektrycznym. Najnowsze Clio może nie jest jakimś przełomem, ale podobnie jak Mitsubishi korzysta już ze wspólnej platformy aliansu CMF-B, a nie C, jak to było wcześniej. Niewiele na razie wiadomo o premierze Subaru, który pokaże model koncepcyjny Viziv Adrenaline, niewyraźne zdjęcia pokazują, że będzie to crossover.
Piech Mark Zero – nowy, elektryczny wymiar rodzinnej tradycji, a jednocześnie narodziny marki / mat.pras.
Foto: moto.rp.pl
Pojawią się także Chińczycy z całkiem nową marką Aiways, którą zamierzają wprowadzić na rynek europejski jeszcze w tym roku. Auta z e-napędem tej marki mają zasięg do 460 km, ale może on zostać wydłużony do 560, jeśli klient sobie tego zażyczy. Premier byłoby więcej, gdyby marki nie zmieniły podejścia do rynku. Koncerny wolą zorganizować pokazy nowych modeli na własną rękę, dla mniejszego grona gości i dziennikarzy, bo to gwarantuje publikacje skupione na własnym produkcie.
Wielcy nieobecni
Aż trudno uwierzyć, że wielki show w Genewie opuści aż tak wielu producentów. To nadal najbardziej prestiżowe targi motoryzacyjne na świecie. Tymczasem tegoroczna lista nieobecnych jest najdłuższa w historii. Hakan Samuelson, prezes Volvo, który jeszcze pół roku temu zapowiadał, że Genewa pozostaje w obszarze jego zainteresowań, ostatecznie zrezygnował z przyjazdu. Będzie za to elektryczna submarka szwedzkieego koncernu – Polestar, która pokaże elektryczny model 2.