Początkowo premierę planowano na tegorocznych targach w Paryżu. Tyle, że ostatecznie Volkswagen jako marka wycofał się z udziału w tegorocznej imprezie. Ostatecznie pierwszy pokaz najnowszego crossovera firmy z Wolfsburga odbył się kilka tygodni później – jednocześnie na trzech kontynentach: w Amsterdamie, Szanghaju i Sao Paolo.
fot. VW
– Dla nas T-Cross jest niezwykle ważnym produktem. To SUV w segmencie B, bardzo kompaktowy, ale oferujący dużo miejsca i wszystko, czego potrzebujesz. Idealnie nadaje się do miejskiej dżungli – przekonuje Ralf Brandstätter, dyrektor operacyjny marki Volkswagen.
Premiera T-Crossa w Amsterdamie / fot. VW
Praktyczny, intuicyjny, bezpieczny i wesoły. Ma kusić przede wszystkim młodych ludzi, dla których pozostałe przełajowce VW mogły wydawac się za duże. A jest o co walczyć – obecnie jeden na pięć sprzedanych Volkswagenów to SUV. Do 2025 roku ma to być co drugi. Popyt ma rosnąć zwłaszcza w Chinach oraz Ameryce Północnej i Południowej. Dlatego w ciągu sześciu lat Volkswagen będzie miał w swojej ofercie ponad 30 modeli SUV-ów, w tym również z napędem elektrycznym, z których najmniejszy będzie T-Cross. Będzie go można zamawiać już w grudniu, a pierwsze egzemplarze mają trafić do salonów w kwietniu 2019 r.