Opel Manta żyje! Oto jego elektryczny następca

Opel przedstawił swój retro projekt, który ma być reaktywacją pierwszej generacji Manty, a właściwie nową wersją starego modelu.

Publikacja: 19.05.2021 17:43

Opel Manta żyje! Oto jego elektryczny następca

Foto: Opel Manta GSe Concept

Auto nie zostało stworzone w ramach nowych projektów Opla. to zasługa zespołu projektowego, który wpadł na pomysł stwożenia starego samochodu z nowoczesnym napędem, oczywiście elektrycznym napędem. Fajny pomysł, szczególnie dla marki, która skasowała wszystkie usportowione modele. Czegoś takiego jak GSi czy OPC w Oplu już dawno nie ma. Teraz na szczęście pojawiła się Manta, auto które jeździ i przeszła nawet badanie techniczne TÜV. Budowa zajęła prawie dwanaście miesięcy. Manta GSe nawiązuje nazwą skrótu do sportowych modeli GSE, cała reszta to topowa wersja Manty GT/E z 1974 roku.

CZYTAJ TAKŻE: Opel chce zostać marką globalną

""

moto.rp.pl

""

moto.rp.pl

Twórcy skomplikowaną technologię przejęli od elektrycznej Corsy i Mokki. A to oznacza moc 136 KM i maksymalny moment obrotowy 255 Nm. Akumulator litowo-jonowy o pojemności 31 kWh nie pochodzi od Opla tylko specjalistycznej firmy. Manta ma mieć zasięg około 200 km. Ładowanie odbywa się za pomocą ładowarki DC o maksymalnej mocy 9 kW. Układ napędu z grubsza odpowiada oryginałowi: silnik z przodu, napęd na tył. Manta GSe waży tylko około 100 kg więcej niż klasyk z silnikiem spalinowym.

""

moto.rp.pl

""

moto.rp.pl

17-calowe aluminiowe felgi firma Ronal wykonała specjalnie dla tego auta. Oczywiście wygląd z czarnym panelem pomiędzy przednimi światłami idealnie odzwierciedla nowy stylistyczny trend Opla. W niektórych elementach trzeba było pójść na skróty. Nic w tym złego kiedy efekt końcowy wygląda tak znakomicie. I tak światła LED pochodzą z Zafiry, sportowe fotele z Adama S, cyfrowy kokpit z aktualnej Mokki. Pytanie teraz co z tym projektem i jego ciepłym przyjęciem zrobi Opel? Historia motoryzacji zna już przypadki budowania przez zapaleńców, po godzinach modeli, które później osiągnęły sukces rynkowy i stały się nawet kultowe np. tak Golf GTi.

CZYTAJ TAKŻE: Ceny | Opel Mokka: Zbudowany od nowa

""

moto.rp.pl

""

moto.rp.pl

""

moto.rp.pl

""

moto.rp.pl

""

moto.rp.pl

""

moto.rp.pl

""

moto.rp.pl

""

moto.rp.pl

Auto nie zostało stworzone w ramach nowych projektów Opla. to zasługa zespołu projektowego, który wpadł na pomysł stwożenia starego samochodu z nowoczesnym napędem, oczywiście elektrycznym napędem. Fajny pomysł, szczególnie dla marki, która skasowała wszystkie usportowione modele. Czegoś takiego jak GSi czy OPC w Oplu już dawno nie ma. Teraz na szczęście pojawiła się Manta, auto które jeździ i przeszła nawet badanie techniczne TÜV. Budowa zajęła prawie dwanaście miesięcy. Manta GSe nawiązuje nazwą skrótu do sportowych modeli GSE, cała reszta to topowa wersja Manty GT/E z 1974 roku.

Parking
Naszpikowane technologiami Volkswageny na wyciągnięcie ręki w niezwykłym finansowaniu
Parking
Opel Roks-e: Tylko do miasta
Parking
Nowa Kia Sportage zaprojektowana specjalnie dla Europy
Parking
Lexus RX 450h: Suma dobrych cech
Parking
Chińska droga do taniej elektromobilności