Pierwsze trzy miesiące 2021 roku okazały się wyjątkowe w przypadku ubezpieczeń. Odnotowano umiarkowany wzrost cen w zależności od różnych regionów. Globalne ceny ubezpieczeń komercyjnych wzrosły o 18 proc. w pierwszym kwartale 2021 r. Stanowi to czternasty z rzędu kwartał wzrostu cen i jest najdłuższym okresem wzrostu od czasu wprowadzenia globalnego indeksu rynku ubezpieczeniowego Marsh w 2012 r. Mimo, że miniony kwartał również był na plusie, to zaobserwowano wolniejsze tempo wzrostu cen ubezpieczeń majątkowych oraz linii finansowych i profesjonalnych – czytamy w raporcie Global Insurance Market Index.
CZYTAJ TAKŻE: Coraz więcej kierowców próbuje wyłudzić ubezpieczenie
Fot. AdobeStock
W Wielkiej Brytanii, wzrost cen wyniósł 35 proc. (spadek z 44 proc. w czwartym kwartale 2020 r.). Z kolei tempo wzrostu w USA wyniosło 14 proc. (spadek z 17 proc.), w Azji 8 proc. (spadek z 11 proc.), a w Ameryce Łacińskiej i na Karaibach 5 proc. (spadek z 9 proc.). W przypadku polskiego rynku wzrosty utrzymują się na dotychczasowym poziomie. Stawki ubezpieczeń OC wzrosły średnio o 6 proc., w porównaniu do 7 proc. wzrostu w poprzednim kwartale. „Pomimo, iż wciąż będziemy obserwować wzrost cen i ogólnie rynek pozostanie trudny spodziewamy się, że wzrosty będą na umiarkowanym poziomie przez resztę tego roku” – mówi Lucy Clarke, President, Marsh Specialty and Marsh Global Placement.
CZYTAJ TAKŻE: Na których ubezpieczycieli Polacy skarżyli się najczęściej?