Nissan potrzebuje świeżej gotówki. Jak podała agencja Bloomberg spółka Nissan Trading Corporation, która głównie dystrybuuje części zamienne i materiały, takie jak stal ma zostać sprzedana. Cena to około miliard dolarów. Nissan skierował oferty między innymi do inwestorów finansowych i firm handlowych. W ubiegłym roku obrotowym dział Nissan Trading Corporation osiągnął obrót w wysokości 676 miliardów jenów (5,7 miliarda euro).
Nowy Nissan Juke pojawi się za niedługo w sprzedaży. To jeden z tych modeli, który może pomóc Nissanowi stanąć na nogi.
Nissan boryka się obecnie ze spadkiem zysków, słabnącą sprzedażą i chaosem przywódczym. Japończycy chcą zmniejszyć liczbę zatrudnionych. Co jedenasty pracownik ma zostać zwolniony. To oznacza redukcję załogi o 12 500 osób. Na tym jednak problemy firmy się nie kończą. Po wyrzuceniu z powodu zarzutów o naruszenie japońskich przepisów giełdowych byłego szefa zarządu Carlosa Ghosna, w połowie września wycofuje się ze stanowiska również aktualny prezes Hiroto Saikawa.
ZOBACZ TAKŻE: Nissan Juke: Druga generacja nieco bardziej grzeczna
Hiroto Saikawa, póki co jeszcze aktualny prezes Nissana.