Wirtualna drużyna Forda

Ford tworzy własną drużynę wirtualnych sportowców i werbuje do niej najlepszych graczy ze światowych zespołów. Chodzi oczywiście o komputerowe wyścigi samochodowe, a rywalizacja odbywa się m.in. w grze Forza Motorsport 7.

Publikacja: 04.09.2019 13:06

Wirtualna drużyna Forda

Foto: fot. Ford

Rekrutacja zaczęła się na niemieckich targach Gamescon w połowie sierpnia. W planach są dalsze zawody pod wspólną nazwą Fordzilla. Zwycięzcy trafią do drużyn narodowych. Na pierwszy ogień idzie tworzenie fordowskich reprezentacji Francji, Niemiec, Włoch, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Najlepsi z najlepszych zasilą europejską reprezentację koncernu. – Ford ma tradycję wyścigową, której inni mogą jedynie zazdrościć. Teraz nadszedł czas, by te doświadczenia przełożyć na świat e-sportu. Chcemy zawładnąć wyobraźnią nowej generacji wirtualnych kierowców, inspirując ich do przejażdżki jednym z naszych aut wyczynowych – komentuje Roelant de Waard, wiceprezydent Ford Europa do spraw marketingu i sprzedaży.

""

fot. Ford

Foto: moto.rp.pl

""

W ubiegłym roku na targach Gamescom po raz pierwszy pokazano Rangera Raptora / fot. Ford

Foto: moto.rp.pl

Ford prekursorem jest wśród marek samochodowych jeśli chodzi o świat gier komputerowych. Jeszcze pod koniec lat 80. firma wydała „Ford simulator”. Dawał on możliwość przejechania się każdym z produkowanych w USA modeli tej marki na ekranie własnego komputera. Kolejne tytuły z tej serii ukazywały się przez całe lata 90. Dwa lata temu firma jako pierwsza wykupiła stoisko na targach Gamescom, a rok temu właśnie tam zrobiła premierowy pokaz modelu Ranger Raptor.

""

Tak wyglądał „Ford simulator” wydany pod koniec lat 90.

Foto: moto.rp.pl

""

Foto: moto.rp.pl

Globalny rynek e-sportu jest wart 1,1 mld dolarów i rośnie w tempie 26,7 proc. rocznie. Zawody przyciągają widownię ponad 450 milionów ludzi na całym świecie, z czego ponad 200 milionów regularnych widzów. Najlepsi z profesjonalnych graczy potrafią zarabiać po kilka milionów dolarów rocznie.

Rekrutacja zaczęła się na niemieckich targach Gamescon w połowie sierpnia. W planach są dalsze zawody pod wspólną nazwą Fordzilla. Zwycięzcy trafią do drużyn narodowych. Na pierwszy ogień idzie tworzenie fordowskich reprezentacji Francji, Niemiec, Włoch, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Najlepsi z najlepszych zasilą europejską reprezentację koncernu. – Ford ma tradycję wyścigową, której inni mogą jedynie zazdrościć. Teraz nadszedł czas, by te doświadczenia przełożyć na świat e-sportu. Chcemy zawładnąć wyobraźnią nowej generacji wirtualnych kierowców, inspirując ich do przejażdżki jednym z naszych aut wyczynowych – komentuje Roelant de Waard, wiceprezydent Ford Europa do spraw marketingu i sprzedaży.

Od kuchni
Volvo zmierza ku giełdzie. Celuje w wycenę 20 mld dolarów
Od kuchni
Czekasz na auto w leasingu? Możesz wziąć zastępcze
Od kuchni
Ceny samochodów kompaktowych wzrosły o 63 proc.
Od kuchni
Wielki powrót Astona Martina
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Od kuchni
Dealer będzie musiał odebrać wadliwe auto od klienta