Suzuki specjalizuje się w segmencie małych aut. To fakt, który jakiś czas temu (2009 rok) skusił Volkswagena do współpracy z japońską marką. Skończyło się jak w wielu związkach, burzliwym rozstaniem w 2015 roku. Samotność nie trwała długo. Już w lutym 2017 roku Toyota zarezerwowała sobie chęć współpracy z Suzuki.
Suzuki Dzire to jeden z modeli japońskiej firmy oferowany w Indiach.
W zamian Toyota oferuje swoje kompetencje w badaniu i rozwoju w dziedzinie środowiska, bezpieczeństwa i technologii informacyjnej. Suzuki musi być czujne, bo Toyota po zacieśnieniu współpracy z marką Daihatsu stała się początkowo akcjonariuszem większościowym, a finalnie całkowicie ją przejęła.
ZOBACZ TAKŻE: Pierwsza jazda Suzuki Swift Sport
Póki co współpraca miedzy firmami coraz bardziej przybiera konkretne formy. Jest decyzja m.in. o wspólnym dostarczaniu samochodów na indyjski rynek. Uzgodnienia między Toyotą i Suzuki będą dotyczyły trzech obszarów. Pierwszy to kwestia wsparcia technologicznego ze strony Toyoty i Denso, które pomogą Suzuki opracować kompaktowy, wysokowydajny napęd. Drugi dotyczy rozwinięcia produkcji samochodów opracowanych przez Suzuki w zakładach Toyoty oraz ich sprzedaży na indyjskim rynku w salonach obu partnerów. Trzeci punkt to zacieśnienie kooperacji w dziedzinie usług i logistyki.