Abonament czy leasing? Co się bardziej opłaca?

Leasing czy wynajem? Przed takim dylematem staje niemal każdy przedsiębiorca poszukujący samochodu do firmy.

Publikacja: 28.01.2020 06:03

Abonament czy leasing? Co się bardziej opłaca?

Foto: moto.rp.pl

Jeśli zależy Ci na wykupie auta, lepszym rozwiązaniem będzie leasing – podpowiadają eksperci z Carsmile. Jeśli natomiast chcesz zmniejszyć i uprościć miesięczne rozliczenia, a także zrezygnować z czasochłonnej obsługi aut firmowych, wybierz abonament. Wynajem długoterminowy jest najszybciej rosnącą formą finansowania i użytkowania nowych samochodów. W III kwartale 2019 r. firmy zajmujące się wynajmem długoterminowym kupiły o 3,1 procent więcej nowych aut. W tym samym czasie zakupy samochodów firmowych za gotówkę, w kredycie lub w tradycyjnym leasingu spadły o 4,2 procent – podał Polski Związek Wynajmu i Leasingu Pojazdów. Już 22 procent zakupów nowych aut firmowych w Polsce przypada na firmy świadczące usługi abonamentów samochodowych. Czy szybki wzrost popularności tej usługi oznacza, że abonament samochodowy jest lepszym rozwiązaniem niż leasing? Sprawdzili to analitycy Carsmile, internetowej platformy za pośrednictwem której można zarówno wynająć, jak i wyleasingować samochód.

""

moto.rp.pl

Dwa popularne modele, różne wyniki
Analitycy Carsmile zrobili to na przykładzie dwóch popularnych na polskim rynku modeli: Opla Astry V oraz Forda Focusa Ecoboost Trend. W zestawieniu ujęli koszty ubezpieczenia, opon, serwisów i rejestracji. Pominęli natomiast koszty paliwa, które nie mają wpływu na wynik symulacji, gdyż są takie same, niezależnie od tego, czy wybierzemy leasing, czy wynajem. Zakładanym okresem użytkowania samochodów są 3 lata. Auta pokonują rocznie 20 tys. kilometrów. Aby uzyskać porównywalne dane przyjęto, że na koniec auto z leasingu jest sprzedawane po cenie rynkowej. Przyjęto też, że przedsiębiorca rozlicza się według 19-proc. stawki PIT. Przedstawiona symulacja wskazuje, że dla przyjętych założeń, zarówno w przypadku Opla Astry, jak i Forda Focusa korzystniejszym rozwiązaniem okazuje się wynajem. W przypadku Astry różnica w całkowitych kosztach wynosi aż 12,5 tys. zł, a w przypadku Focusa – 2,7 tys. zł. Pamiętajmy jednak, że jest to efekt przyjętych założeń, w których ważną rolę odgrywają takie parametry, jak długość umowy, moment wykupu oraz wartość wykupu. Przy innych parametrach, możemy uzyskać zupełnie inne wyniki. Co zatem powinno decydować o wyborze formy finansowania? Oto siedem pytań, na które powinniśmy sobie odpowiedzieć, aby dokonać właściwego wyboru między wynajem a leasingiem.


1. Czy samochód jest popularny, czy rzadki?
Ważną kwestią dla rozstrzygnięcia dylematu „najem czy leasing?” może być rodzaj pojazdu. Jeżeli chcemy kupić samochód relatywnie rzadki lub wyposażyć nawet popularne auto w nietypowe elementy, realizując w ten sposób swoje marzenia lub zachcianki, musimy liczyć się z tym, że miesięczny abonament będzie wysoki. Po zakończeniu okresu umowy, firmie wynajmującej trudno będzie znaleźć nabywcę na taki samochód, dlatego musi sobie zrekompensować utratę wartości wyższymi opłatami pobieranymi od użytkownika. Im bardziej kolekcjonerski model samochodu, tym wyższy będzie miesięczny abonament. Gdyby więc przedmiotem niniejszej analizy nie był Ford Focus, ale indywidualnie skonfigurowany Ford Mustang, korzyść z wyboru leasingu byłaby zdecydowanie większa.

2. Czy chcesz wykupić auto?
Jeżeli po zakończeniu umowy chcesz wykupić samochód, wybierz leasing. Leasingobiorca sam określa kwotę, za jaką chce wykupić pojazd. Im jest ona większa, tym niższe miesięczne raty. Możliwość wykupu auta i jego późniejszego użytkowania, to dziś główna zaleta leasingu. Jeśli natomiast właściciel firmy nie jest zainteresowany wykupem auta, powinien rozważyć wynajem. Wtedy po okresie umowy, czyli np. 3 latach, odda samochód i będzie mógł wybrać sobie nowy model.

""

moto.rp.pl

3. Czy chcesz oddać firmie wynajmującej opiekę nad samochodem, czy zajmować się tym sam?
Głównym powodem, dla którego użytkownicy Carsmile wybierają abonament samochodowy, jest wygoda. Dotyczy to coraz większej liczby właścicieli małych firm, którzy do tej pory musieli samodzielnie wykonywać wszelkie czynności związane z obsługą samochodów firmowych: pilnować przeglądów, wymieniać opony, płacić w terminie składki ubezpieczeniowe. Abonament samochodowy zdecydowanie upraszcza administrację autem firmowym. Miesięczna rata z tytułu wynajmu pokrywa wszelkie koszty związane z użytkowaniem auta, poza paliwem oraz opłatami parkingowymi i autostradowymi. Po zakończeniu umowy samochód oddaje się firmie wynajmującej. Nie ma problemu co zrobić z nim dalej, nie trzeba szukać kupca. Przy kilku autach firmowych jest to duża wygoda i spora oszczędność czasu.

""

Służbowe Porsche oznacza w Niemczech zarobek na poziomie

moto.rp.pl

4. Czy jesteś gotowy na ryzyko nieprzewidzianych napraw?
Osoby, które szczególną wagę przykładają do przewidywalność miesięcznych wydatków – powinny wybrać abonament. Tu nic nie powinno nas zaskoczyć. Płacimy miesięczną ratę i nie martwimy się o koszty ubezpieczenia, przeglądów, napraw. Nawet jeśli coś w samochodzie popsuje się po zakończeniu okresu gwarancji, albo gdy przytrafi nam się awaria nieobjęta ochrona gwarancyjną – jej koszt pokryje firma wynajmująca. Łatwiejsze będą też procedury odzyskiwania środków z AC i OC jeśli samochód zostanie uszkodzony.

""

moto.rp.pl

5. Czy chcesz zminimalizować miesięczne koszty?
Jeśli szukamy sposobu na to, aby płacić jak najmniejszą ratę miesięczna, musimy dokładnie przeliczyć wszelkie koszty. Może w tym pomoc platforma carsmile.pl, która wyliczy nam miesięczną ratę dla wybranej opcji finansowania (leasing lub wynajem), długości okresu finansowania oraz wysokości wkładu własnego. W przedstawionej symulacji porównującej koszty użytkowania Opla Astry oraz Forda Focusa korzystniej wypadł najem, nie zawsze tak musi jednak być i trzeba to dokładnie porównać dla konkretnych parametrów dotyczących długości okresu umowy, wartości wykupu oraz wkładu własnego.

""

moto.rp.pl

6. Czy spodziewasz się podwyżek OC i AC?
Abonament samochodowy to sposób na to, aby uniknąć ewentualnych podwyżek ubezpieczenia. Podpisując umowę wynajmu, np. na 3 lata, otrzymujemy informację o wysokości miesięcznej raty przez cały okres wynajmu. Nawet jeśli ubezpieczyciele podnieśliby w tym czasie ceny polis, nasza rata pozostanie niezmieniona, a koszt podwyżki pokryje firma wynajmująca auto. Analogicznie będzie w przypadku innych podwyżek, np. usług serwisowych.

CZYTAJ TAKŻE: Milion e-aut w Polsce dopiero za 125 lat

""

BMW jest liderem rynku wśród marek luksusowych.

moto.rp.pl

7. Czy chcesz załatwić wszystkie formalności online?
Usługa leasingu w Polsce ma długą historię w Polsce i jest regulowana odrębnymi przepisami. Jednym z wymogów jest konieczność zawarcia umowy na minimum 2 lata. W przypadku wynajmu nie mamy takich ograniczeń i możemy podpisać umowę np. na rok, choć z ekonomicznego punktu widzenia najbardziej korzystne są abonamenty 3-letnie. Kolejnym ograniczeniem w przypadku leasingu jest konieczność zawarcia umowy w formie papierowej. Inaczej jest w przypadku umowy wynajmu. Tę można wygenerować online, zapoznać się z nią i zatwierdzić sms-em. Nie są wymagane żadne papierowe dokumenty.

Jeśli zależy Ci na wykupie auta, lepszym rozwiązaniem będzie leasing – podpowiadają eksperci z Carsmile. Jeśli natomiast chcesz zmniejszyć i uprościć miesięczne rozliczenia, a także zrezygnować z czasochłonnej obsługi aut firmowych, wybierz abonament. Wynajem długoterminowy jest najszybciej rosnącą formą finansowania i użytkowania nowych samochodów. W III kwartale 2019 r. firmy zajmujące się wynajmem długoterminowym kupiły o 3,1 procent więcej nowych aut. W tym samym czasie zakupy samochodów firmowych za gotówkę, w kredycie lub w tradycyjnym leasingu spadły o 4,2 procent – podał Polski Związek Wynajmu i Leasingu Pojazdów. Już 22 procent zakupów nowych aut firmowych w Polsce przypada na firmy świadczące usługi abonamentów samochodowych. Czy szybki wzrost popularności tej usługi oznacza, że abonament samochodowy jest lepszym rozwiązaniem niż leasing? Sprawdzili to analitycy Carsmile, internetowej platformy za pośrednictwem której można zarówno wynająć, jak i wyleasingować samochód.

Pozostało 86% artykułu
Od kuchni
Volvo zmierza ku giełdzie. Celuje w wycenę 20 mld dolarów
Od kuchni
Czekasz na auto w leasingu? Możesz wziąć zastępcze
Od kuchni
Ceny samochodów kompaktowych wzrosły o 63 proc.
Od kuchni
Wielki powrót Astona Martina
Od kuchni
Dealer będzie musiał odebrać wadliwe auto od klienta