Jeden z operatów transportu współdzielonego Bolt oraz norweski Instytut Ekonomiki Transportu (TØI) wykazały w przeprowadzonym badaniu, że zachęty w tradycyjnej samochodowej aplikacji sprawią, że nawet 60 proc. użytkowników, w przypadku krótszych podróży, zrezygnuje z korzystania z usług przewozu na rzecz elektrycznych hulajnóg. Zmiana nawyków transportowych została zaobserwowana również w przypadku użytkowników i użytkowniczek korzystających z aplikacji długoterminowo. Najlepsze rezultaty odnotowane zostały w miastach, w których jest duża dostępność hulajnóg. W Lizbonie zachęta w aplikacji spowodowała wzrost do 210 proc. liczby użytkowników wybierających hulajnogę zamiast przejazdu samochodem. Znaczący wzrost odnotowano również w Krakowie, gdzie zachęta w aplikacji zwiększyła prawdopodobieństwo skorzystania z hulajnogi aż do 68 proc. Na innych rynkach wyniki te wahały się od 40 do 60 proc.
Czytaj więcej
Wyjątkowa elektryczna hulajnoga ma równie wyjątkowo długą nazwę: Xiaomi Mi Electric Scooter Pro 2 Mercedes-AMG Petronas F1 Team Edition. To model opracowany wspólnie z ekipą teamu Formuły 1.
Podczas badania, losowo wybrane grupy klientów Bolt z 10 europejskich miast otrzymały w aplikacji zachętę do zmiany samochodu z kierowcą na hulajnogę, w przypadku przejazdów krótszych niż trzy kilometry. Grupy aktywnie zachęcanych użytkowników zostały porównane z grupami, które nie otrzymały zachęty, co pozwoliło naukowcom zmierzyć zmianę w nawykach transportowych. Według badań, emisja CO2 hulajnogi jest średnio trzykrotnie niższa niż emisja CO2 samochodu.
Czytaj więcej
Od 20 maja br. zaczną obowiązywać nowe przepisy dotyczące Urządzeń Transportu Osobistego (UTO) oraz elektrycznych hulajnóg. Dla użytkowników oznacza to znaczne utrudnienia, konieczność pilnowania prędkości jazdy, a nawet zakaz wjazdu do wybranych stref.