Do salonów wróciły wyprzedaże rocznika. Dealerzy sprzedają więcej aut

Bessa w salonach samochodowych wyraźnie odpływa. Tak przynajmniej wynika z przedstawionego w środę raportu Związku Dealerów Samochodów (ZDS) i firmy technologicznej Proxi.cloud.

Publikacja: 27.04.2023 08:50

Do salonów wróciły wyprzedaże rocznika. Dealerzy sprzedają więcej aut

Foto: AdobeStock

Badanie, które objęło 1700 salonów w całym kraju w okresie od stycznia do końca marca 2023 r., pokazało wzrost liczby klientów w porównaniu z pierwszym kwartałem roku ubiegłego. Okazało się, że jeśli w omawianym okresie przed rokiem przeciętny klient odwiedził 1,16 salonów, to obecnie ten wskaźnik wzrósł do 1,33. Badanie przeprowadzono na próbie prawie 364 tys. klientów, w oparciu o dane lokalizacyjne z aplikacji mobilnych ich telefonów, na udostępnianie których wyrazili zgodę. Z badania jednoznacznie ma wynikać, że indywidualni klienci nie tylko pojawiają się częściej w salonach, ale także odwiedzają większą liczbę placówek. - Po raz pierwszy od trzech lat mamy do czynienia z wyprzedażami roczników. Ruch w salonach jest zatem większy w tym roku, ponieważ klienci są kuszeni obniżkami cen – mówi Paweł Tuzinek, prezes ZDS. Zaznacza jednak, że wiele tzw. wyprzedaży polega nie na tym, że auto tanieje, ale że nie drożeje.

Czytaj więcej

Ile płaci Elon Musk pracownikom w niemieckiej fabryce Tesli?

Wzrost liczby klientów widać zwłaszcza w salonach marek premium. Choć taka sytuacja nie powinna dziwić: ten segment rośnie w Polsce znacznie szybciej niż rynek marek popularnych. - Może to oznaczać, że bardzo duży skok cen samochodów klasy ekonomicznej, widoczny na przestrzeni ostatnich dwóch lat, skłania Polaków do odwiedzania salonów marek luksusowych. Różnice w kosztach zakupu nie są już tak wielkie, a klienci otrzymują dużo lepszą jakość oraz prestiż – komentuje Miłosz Sojka z Proxi.cloud. Według danych Samaru, w marcu 2023 r. zarejestrowano w Polsce prawie 49,5 tys. samochodów osobowych, o jedną czwartą więcej niż rok wcześniej i o ponad 28 proc. więcej w porównaniu do lutego 2023 r.

Czytaj więcej

Trzy pomysły na napęd. Rozum czy serce?

W Europie poprawa wyników sprzedaży jest jeszcze lepsza: jak podało Europejskie Stowarzyszenie Producentów Pojazdów ACEA, ubiegły miesiąc przyniósł w całej UE zwiększenie liczby rejestracji o prawie 29 proc. r/r, do 1,1 mln aut, co jest najlepszym wynikiem od maja 2021 r. Ale trend może się odwrócić. Według ZDS, duża część osób odwiedzających salony odbiera pojazdy, które były zamawiane jeszcze w czasie kryzysu dostępności nowych aut, spowodowanego brakiem półprzewodników. Dealerzy nie ukrywają obaw, że rosnąca sprzedaż może wyhamować z powodu pogarszającej się sytuacji gospodarczej. - Polaków dobijają koszty finansowania. O ile zdecydowanie poprawiła się dostępność samochodów – zaczyna być ich więcej niż klientów - to wysokie stopy procentowe oraz marże firm finansujących zakup auta, w połączeniu z rosnącymi wymaganiami zdolności kredytowej, stają się głównym powodem słabszej sprzedaży – powiedział „Rzeczpospolitej” Piotr Mozdyniewicz, prezes grupy dealerskiej MM Cars.

Dlatego powracające na polski rynek promocje mają być sposobem na pobudzenie sprzedaży nie tyle poprzez zmiany w cennikach, ile poprzez subsydiowanie produktów finansowych. Do zakupu mają także zachęcać zabezpieczenia przed dalszymi podwyżkami. - Naszym pomysłem na ochronę przed negatywnymi skutkami inflacji jest np. gwarancja ceny z dnia złożenia zamówienia, bez względu na to kiedy samochód zostanie odebrany. Taka forma spotyka się z pozytywnym odbiorem klientów – mówi Łukasz Paździor, dyrektor zarządzający Mazda Motor Poland.

Badanie, które objęło 1700 salonów w całym kraju w okresie od stycznia do końca marca 2023 r., pokazało wzrost liczby klientów w porównaniu z pierwszym kwartałem roku ubiegłego. Okazało się, że jeśli w omawianym okresie przed rokiem przeciętny klient odwiedził 1,16 salonów, to obecnie ten wskaźnik wzrósł do 1,33. Badanie przeprowadzono na próbie prawie 364 tys. klientów, w oparciu o dane lokalizacyjne z aplikacji mobilnych ich telefonów, na udostępnianie których wyrazili zgodę. Z badania jednoznacznie ma wynikać, że indywidualni klienci nie tylko pojawiają się częściej w salonach, ale także odwiedzają większą liczbę placówek. - Po raz pierwszy od trzech lat mamy do czynienia z wyprzedażami roczników. Ruch w salonach jest zatem większy w tym roku, ponieważ klienci są kuszeni obniżkami cen – mówi Paweł Tuzinek, prezes ZDS. Zaznacza jednak, że wiele tzw. wyprzedaży polega nie na tym, że auto tanieje, ale że nie drożeje.

Dealerzy
Mercedes udoskonala swój sklep internetowy. Nowe auto przy pomocy kilku kliknięć
Dealerzy
Polski dealer z Kalisza jako pierwszy na świecie otrzymał ten certyfikat
Dealerzy
Salony samochodowe znów na minusie. Coraz mniej klientów odwiedza dealerów
Dealerzy
Największy salon BMW w Europie powstał w Katowicach
Dealerzy
Lancia wraca. Będzie 40 nowych salonów, póki co ani jednego w Polsce