Amerykańska legenda trafi na polski rynek

Ford Bronco to w USA legenda, którą Ford dwa lata temu reaktywował, odnosząc ogromny sukces. Teraz Bronco trafi również do polskich salonów.

Publikacja: 12.04.2023 21:03

Amerykańska legenda trafi na polski rynek

Foto: Albert Warner

Bronco pojawił się na rynku w 1965 r. i był pierwszym modelem Forda łączącym cechy pojazdu terenowego i drogowego. Dzisiaj nazywamy takie auta po prostu SUV- -ami. Model doczekał się pięciu generacji (produkcję zakończono w 1996 r.), miliona wyprodukowanych egzemplarzy i z czasem stał się cenionym klasykiem. Pomysł reaktywacji modelu spotkał się w USA z tak dużym entuzjazmem, że w salonach ustawiły się kolejki, jak za starych dobrych czasów.

Foto: Albert Warner

Czytaj więcej

Ford Explorer: Zbudowany na bazie Volkswagena

Mimo zainteresowania początkowo było można jedynie pomarzyć o tym, że ten model trafi do Europy. Teraz pragnienia stają się faktem i pierwszy raz w historii Bronco będzie oficjalnie dostępny w Polsce. W sierpniu pojawią się pierwsze egzemplarze zamówione przez klientów. W USA auto szybko stało się hitem. Co drugi egzemplarz jest w jakimś stopniu zmodernizowany. Zresztą, jak dobrze policzyłem, w Ameryce jest dostępnych 17 wersji tego modelu, do tego kilkanaście kolorów nadwozia, wzorów felg itd. Tym samym za oceanem trudno spotkać dwa takie same Bronco.

Foto: Albert Warner

W Polsce aż takiej różnorodności nie będzie. Do wyboru są dwie wersje wyposażenia (Outer Banks, Badlands), czterodrzwiowa karoseria i jeden silnik – V6, 2,7 litra, 335 KM. Kto zainwestuje chwilę czasu, będzie mógł latem nie tylko zdemontować dach (cztery panele z dedykowanymi torbami do przechowywania dwóch przednich w aucie), ale również drzwi. Jak zapewnia Ford, trwa to osiem minut, wystarczy jeden klucz, a odkręcone skrzydła można schować w bagażniku w specjalnych pokrowcach.

Foto: mat. prasowe

Czytaj więcej

Ford Ranger Raptor: Potrafi więcej niż sobie możesz wyobrazić

W nowym modelu sporo jest nawiązań do poprzedników i ukrytych innych różnych ciekawostek. I tak znajdziemy tu schowane logo Bronco, grafikę przedstawiającą gamę wersji pierwszej generacji, wbudowany otwieracz do butelek, ukryte współrzędne GPS z miejsc, w których testowano najnowszego Bronco na etapie prac rozwojowych czy tylne światła w kształcie litery B (jak Bronco). Ford Bronco w wersji wyposażenia Outer Banks kosztuje od 419 300 zł. Model Badlands startuje z ceną 440 300 zł.

Foto: mat. prasowe

Foto: mat. prasowe

Bronco pojawił się na rynku w 1965 r. i był pierwszym modelem Forda łączącym cechy pojazdu terenowego i drogowego. Dzisiaj nazywamy takie auta po prostu SUV- -ami. Model doczekał się pięciu generacji (produkcję zakończono w 1996 r.), miliona wyprodukowanych egzemplarzy i z czasem stał się cenionym klasykiem. Pomysł reaktywacji modelu spotkał się w USA z tak dużym entuzjazmem, że w salonach ustawiły się kolejki, jak za starych dobrych czasów.

Mimo zainteresowania początkowo było można jedynie pomarzyć o tym, że ten model trafi do Europy. Teraz pragnienia stają się faktem i pierwszy raz w historii Bronco będzie oficjalnie dostępny w Polsce. W sierpniu pojawią się pierwsze egzemplarze zamówione przez klientów. W USA auto szybko stało się hitem. Co drugi egzemplarz jest w jakimś stopniu zmodernizowany. Zresztą, jak dobrze policzyłem, w Ameryce jest dostępnych 17 wersji tego modelu, do tego kilkanaście kolorów nadwozia, wzorów felg itd. Tym samym za oceanem trudno spotkać dwa takie same Bronco.

W Salonach
Nowa chińska marka ogłosiła ceny w Polsce. SUV z korzystnym cennikiem
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
W Salonach
Hyundai Staria jest już w ofercie. Sprawdzamy polskie ceny hybrydowego vana
W Salonach
Volvo XC90 po modernizacji. Ile teraz kosztuje i czy mocno zdrożało?
W Salonach
Omoda 5 ma już polskie ceny. Konkurenci mają powody do obaw
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
W Salonach
Ile kosztuje Nissan Qashqai po modernizacji? Znamy ceny japońskiego crossovera