Chiński producent samochodów BYD obrał nową taktykę w Europie. Chociaż samochody elektryczne nadal będą odgrywać w portfolio istotną rolę to BYD śledząc trendy i rynek rozpocznie sprzedaż hybryd i hybryd typu plug-in. Prawdopodobnie w ten sposób firma chce również złagodzić również nie tylko zwiększyć sprzedaż, ale uniknąć unijnych ceł karnych na elektryki. Konkretne efekty tej zmiany strategii można obecnie zaobserwować w kilku europejskich krajach w tym również w Polsce. Oprócz pojazdów w pełni elektrycznych, takich jak Atto 2 i Seal, największy na świecie producent samochodów elektrycznych oferuje teraz również Seal U z napędem hybrydowym typu plug-in o łącznym zasięgu ponad 1000 km. Oferowane są dwie wersje – 218 KM (od 169 900 zł) i 324 KM (209 900 zł). Takich modeli ma być teraz na europejskim rynku więcej.
BYD Seal
Czytaj więcej
Elektryczny SUV BYD Sealion 7 ma być szybki. Nie tylko na drodze, ale i podczas ładowania. Na dod...
Do końca 2025 roku BYD zamierza być obecny w 29 krajach europejskich i otworzyć ponad 1000 punktów sprzedaży. W nadchodzących miesiącach gama modeli zostanie jeszcze bardziej rozszerzona i obejmie m.in. niedrogi mały samochód Dolphin Surf (wcześniej znany jako Seagull), który będzie konkurował np. z Dacią Spring. Wbrew wcześniejszym planom BYD zamierza produkować w swoich zakładach na Węgrzech i w Turcji nie tylko samochody elektryczne, ale także modele z silnikami spalinowymi przeznaczone na rynek europejski. BYD spodziewa się, że roczna zdolność produkcyjna każdego zakładu wyniesie 150 000 samochodów. Dzięki tej reorganizacji chiński gigant jeszcze agresywniej wkroczy na rynek europejski i wywrze dodatkową presję na europejskich producentów. Szczególnie ekscytującym pytaniem będzie to, jak nowe hybrydy typu plug-in zostaną przyjęte przez europejskich klientów.
BYD Han ma również napęd hybrydowy typu plug-in