Nagła zmiana na szczycie Volvo. 74-letni ex-szef wraca z emerytury

Hakan Samuelsson, po trzech latach emerytury, wraca na stanowisko prezesa Volvo Cars. Zastąpi na tym stanowisku Jima Rowana. Jego zadaniem będzie przeprowadzenie firmy przez kolejne dwa lata, aż do znalezienia nowego prezesa.

Publikacja: 01.04.2025 09:04

Nowy i poprzedni szef Volvo: Hakan Samuelsson (po lewej) i Jim Rowan

Nowy i poprzedni szef Volvo: Hakan Samuelsson (po lewej) i Jim Rowan

Foto: mat. prasowe

Te 24 miesiące Geely Automobile Holdings, chiński właściciel Volvo Cars daje sobie na znalezienie nowego prezesa, który pokieruje spółką już na dłużej. Zmiana jest tak nieoczekiwana, jak i błyskawiczna. Bo 74-letni Samuelsson, który kierował Volvo do 2022 roku wróci na to stanowisko 1 kwietnia i będzie musiał zmierzyć się tak z amerykańskimi cłami, jak i słabnącym popytem na auta elektryczne. Volvo kierowane przez Jima Rowana skupiało się głównie nie na zachowaniu gotówki i cięciu kosztów, a to nie spodobało się akcjonariuszom. Papiery Volvo straciły w 2024 roku, ale z drugiej strony poprzedni rok był dla Szwedów rekordowy. Globalnie Volvo Cars w 2024 roku ustanowiło nowy rekord ze sprzedażą roczną wynoszącą 763 389 egzemplarzy, co dało koncernowi wzrost o 8 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim i wzrost przychodów do poziomu 400 miliardów SEK.  Aktualnie eksperci uważają, że cena akcji Volvo Cars jest niedowartościowana.

Hakan Samuelsson, były i nowy szef Volvo

Hakan Samuelsson, były i nowy szef Volvo

Foto: mat. prasowe

Czytaj więcej

Hit segmentu premium doczekał się liftingu. Polscy klienci go kochają

Hakan Samuelson musi poradzić sobie również w tej trudnej sytuacji geopolitycznej. Volvo jest jedną z marek narażoną na amerykańskie cła na importowane samochody, ale posiada w USA fabrykę (Charleston, Karolina Południowa), w której produkowany jest nowy elektryczny model EX90. Póki co nie wiadomo jak Trump zachowa się w przypadku firm, które część swojej produkcji mają już w USA. „Przy szybko zmieniających się technologiach, rosnących napięciach geopolitycznych, coraz większej konkurencji we wszystkich regionach świata jesteśmy przekonani, że Volvo powinien pokierować profesjonalista z głębokim doświadczeniem w branży, znajomością naszej firmy i sprawdzonymi umiejętnościami działania w trudnym otoczeniu” - czytamy w komunikacie rady nadzorczej Volvo. Eric Li, przewodniczący rady nadzorczej Volvo nie ukrywał swojego zadowolenia, że Hakan Samuelsson dał się namówić na powrót. „Jesteśmy bardzo szczęśliwi z jego powrotu. Wraz z nim wraca głęboka znajomość branży, jasna strategia i silne przywództwo. Nie mówiąc o tym, że Hakan doskonale zna naszą grupę” — napisał w oświadczeniu Eric Li.

Jim Rowan, były szef Volvo

Jim Rowan, były szef Volvo

Foto: mat. prasowe

Volvo nieoczekiwanie zmienia szefa

Delikatne zapowiedzi nadchodzących zmian Można było w Volvo wyczuć już w lutym 2025, kiedy Volvo Cras ostrzegło, że nadchodzący rok będzie pełen wyzwań, co może utrudnić osiągnięcie poziomu sprzedaży i rentowności z 2024 r. Jim Rowan odpowiedział na to planami dalszego cięcia kosztów i chronienia zasobów gotówki. Taka strategia, wydawało się, jak najbardziej odpowiadała Li Shufu, prezesowi Geely, grupy do której oprócz Polestara, Lotusa i Zeekra należy także Volvo. 59-letni dzisiaj Jim Rowan, zastąpił Samuelssona w 2022 roku. Przeszedł do Volvo z Dysona i miał gwarantować świeże spojrzenie na biznes. I nie był wielkim entuzjastą aut z napędem elektrycznym. Co więcej zdecydował, że Volvo nie powinno zobowiązywać się do całkowitego przejścia na napęd bateryjny już w końcu tej dekady. Zamiast tego postawił na hybrydy, bo był zdania, że tylko w ten sposób firma będzie przetrwać przy słabnącym popycie na BEV. Co przyniosło też spory wzrost sprzedaży. Volvo zostało wykupione od Forda przez chińskie Geely Automobile Holdings w 2010 roku.

Czytaj więcej

Volvo XC90: Benjamin Button motoryzacji

Te 24 miesiące Geely Automobile Holdings, chiński właściciel Volvo Cars daje sobie na znalezienie nowego prezesa, który pokieruje spółką już na dłużej. Zmiana jest tak nieoczekiwana, jak i błyskawiczna. Bo 74-letni Samuelsson, który kierował Volvo do 2022 roku wróci na to stanowisko 1 kwietnia i będzie musiał zmierzyć się tak z amerykańskimi cłami, jak i słabnącym popytem na auta elektryczne. Volvo kierowane przez Jima Rowana skupiało się głównie nie na zachowaniu gotówki i cięciu kosztów, a to nie spodobało się akcjonariuszom. Papiery Volvo straciły w 2024 roku, ale z drugiej strony poprzedni rok był dla Szwedów rekordowy. Globalnie Volvo Cars w 2024 roku ustanowiło nowy rekord ze sprzedażą roczną wynoszącą 763 389 egzemplarzy, co dało koncernowi wzrost o 8 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim i wzrost przychodów do poziomu 400 miliardów SEK.  Aktualnie eksperci uważają, że cena akcji Volvo Cars jest niedowartościowana.

Tu i Teraz
Oprogramowanie do nowego Volvo ES90 powstało w Krakowie
Materiał Promocyjny
Jak wygląda nowoczesny leasing
Tu i Teraz
Szok w Barcelonie. Seat i Cupra straciły prezesa
Tu i Teraz
Podwyżki na A4 od 1 kwietnia. Oto nowe ceny za przejazd autostradą
Tu i Teraz
Stalexport kusi rozbudową A4 o trzeci pas ruchu. W tle rozwiązanie umowy
Materiał Partnera
Kroki praktycznego wdrożenia i operowania projektem OZE w wymiarze lokalnym
Tu i Teraz
Kolejne bankructwo w branży motoryzacyjnej. Wniosek o upadłość dla czterech firm
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście