„Dalsza sprzedaż samochodów została wstrzymana. Ponadto BMW Group zdecydowała się zwolnić odpowiedzialnych (za złamanie sankcji – red.) pracowników” – podała firma w oświadczeniu cytowanym przez agencję DPA. Portal Business Insider już wcześniej pisał, że oddział BMW w Hanowerze, pomimo obowiązujących sankcji, dostarczył rosyjskim klientom ponad 100 luksusowych samochodów (tylko w tym roku).
Koncerny uciekły z Rosji
W 2022 roku BMW, podobnie jak inne zachodnie koncerny motoryzacyjne, zakazało eksport swoich samochodów do Rosji po agresji Putina na Ukrainę. Zakłady na terenie Rosji zostały przez koncerny opuszczone bardzo szybko. Montownia BMW znikła m.in. z graniczącego z Polską Królewca. Skutkowało to całkowitym załamaniem rynku samochodowego w Rosji, bowiem nawet tzw. krajowi producenci jak AwtoWAZ czy GAZ potrzebują importowanych części do swoich modeli. W tym samym roku władze rosyjskie wymyśliły tzw. import równoległy, czyli tak naprawdę kradzież zagranicznej produkcji. Polega on na sprowadzaniu do Rosji objętych sankcjami towarów kupowanych bez zgody właściciela praw autorskich z krajów trzecich.
Czytaj więcej
Polski rynek samochodów premium stale rośnie, a w top 10 najpopularniejszych marek motoryzacyjnych znalazły się aż trzy należące do tego segmentu. Modele premium stanowią niemal 24 procent całej sprzedaży. Sprawdziliśmy, jakie najdroższe samochody wybierają Polacy.
Na liście towarów, które Krem zezwolił importować do Rosji z pominięciem umów licencyjnych, certyfikatów i praw autorskich, znajdują się samochody marki BMW (a także Audi, Mercedes-Benz, Volkswagen itp.). Dostawy szły więc przez Białoruś, Kazachstan, Armenię, Gruzję, Turcję, ZEA i Chiny. W czerwcu 2023 roku Bruksela w ramach kolejnego pakietu sankcji zakazała dostaw do Rosji nowych i używanych samochodów z silnikami większymi niż 1,9 litra, a także samochodów elektrycznych i hybrydowych.
Nielegalny eksport niemieckich aut do Rosji
Wcześniej w Niemczech trzy osoby zostały skazane na karę więzienia za nielegalny eksport setek luksusowych samochodów do Rosji. Według sądu od marca 2022 r. do marca 2024 r. skazani dostarczali samochody do Rosji przez Białoruś i zarobili prawie 30 mln euro. Białoruski reżim od początku pomaga Moskwie w obchodzeniu unijnych sankcji. Tym samym samochody i części do nich zajmowały kluczowe miejsce w białoruskim imporcie z UE: miesięczne zakupy wzrosły z 50 mln dolarów w styczniu 2022 r. do 268 mln dolarów w styczniu 2024 r. Przy bezczynności Unii Białoruś stała się głównym krajem tranzytowym objętej sankcjami produkcji motoryzacyjnej, szczególnie samochodów luksusowych.