Fala bankructw przewija się przez niemiecką motoryzację. Teraz kolejna firma z tradycjami popada w finansowe kłopoty. Producent felg BBS złożył do sądu rejonowego w niemieckim Rottweil wniosek o ogłoszenie upadłości. BBS to kultowa marka, produkuje felgi aluminiowe w procesie odlewania niskociśnieniowego w swoich dwóch niemieckich zakładach w Schiltach i Herbolzheim. Marka dostarczała felgi nawet do Formuły 1. BBS zatrudnia 270 osób, zeszłoroczny obrót firmy wynósł około 50 milionów euro (około 228 mln zł).

Czytaj więcej

Ten producent spala miliardy. Traci na każdym wyprodukowanym aucie 33 tys. dol

To nie pierwsze problemy finansowe BBS. Firma już po raz czwarty złożyła wniosek o upadłość. Jako przyczynę trudności finansowych podano gwałtowny wzrost kosztów energii, który obciąża energochłonną produkcję. Dodatkowo konieczne podwyżki cen przy rosnącej inflacji spowodowały zmniejszoną sprzedaż. Póki co działalność biznesowa firmy w tym produkcja będzie kontynuowana w obu lokalizacjach.

Firma BBS powstała w 1970 roku. Trzy litery oznaczają nazwiska założycieli i lokalizację firmy: Heinrich Baumgartner oraz Klaus Brand i Schiltach. W 2001 roku do głównej fabryki w Schiltach dodano drugą fabrykę w Herbolzheim. BBS ogłaszał upadłość już w 2007, 2011 i 2020 roku. W momencie ostatniej upadłości w lipcu 2020 roku firma zatrudniała ponad 500 osób. Grupa KW Automotive przejęła spółkę w czerwcu 2021 roku.

Czytaj więcej

Legendarna firma tunigowa Mercedesa kończy swoją działalność