Hyundai dołącza do sieci rozwoju szybkich ładowarek

Koreański koncern Hyundai Motor Group, zrzeszający marki Hyundai oraz Kia, postanowił dołączyć do Ionity. Jest to kolejna grupa, która wspiera działania na rzecz szybkiego ładowania pojazdów elektrycznych oraz wspomaga rozwój infrastruktury.

Publikacja: 18.11.2020 20:34

Hyundai dołącza do sieci rozwoju szybkich ładowarek

Foto: moto.rp.pl

Ionity to europejski operator obsługujący szybkie ładowarki do samochodów elektrycznych. Spółka została założona w 2017 roku. Jest wspólnym przedsięwzięciem BMW Group, Mercedes Benz AG, Volkswagen Group z Audi i Porsche oraz Ford Motor Company. Teraz do tego grona dołącza Hyundai Motor Group jako udziałowiec oraz partner strategiczny. – Bardzo się cieszę, że wraz z grupą Hyundai Motor Group i jej zaangażowaniem w e-mobilność wprowadzamy na pokład kolejnego silnego partnera. Udział Hyundai Motor Group podkreśla znaczenie i potencjał ekonomiczny Ionity, jako operatora wiodącej sieci ładowania dużej mocy w Europie – wyjaśnia Michael Hajesch, Dyrektor Generalny Ionity.

CZYTAJ TAKŻE: Audi e-tron: Podróż niedalekiej przyszłości

""

Foto: moto.rp.pl

– Inwestując w Ionity, jesteśmy teraz częścią jednej z najbardziej wszechstronnych sieci infrastruktury ładowania w Europie – mówi Thomas Schemera, szef działu produktów w Hyundai Motor Group. Spółka Ionity posiada obecnie 298 stacji szybkiego ładowania z 400 planowanych (53 jest obecnie w budowie), które są głównie rozmieszczone przy autostradach. Urządzenia ładujące mogą zasilać pojazdy bateryjne z mocą do 350 kW. Jest to duża moc, którą póki co mogą przyjąć tylko nieliczne auta elektryczne wyposażone w europejski standard ładowania CCS (Combined Charging System).

""

Foto: moto.rp.pl

CZYTAJ TAKŻE: Polacy chcą kupować e-auta

Ionity składa się średnio z sześciu punktów ładowania przypadających na jedną stację. Energia niezbędna do ładowania samochodów, pochodzi w stu procentach z odnawialnych źródeł, dzięki czemu wykorzystywanie pojazdu elektrycznego jest neutralne dla środowiska, uwzględniając nawet produkcję energii do ich zasilania.

Tu i Teraz
Jest taki sam na całym świecie. Dlaczego znak "Stop" jest ośmiokątem?
Tu i Teraz
Niemiecka motoryzacja pogrąża się w depresji
Tu i Teraz
Czy Tesla musi wymienić komputery w 4 mln aut? Są zbyt słabe dla autonomicznej jazdy
Tu i Teraz
Chiński producent chwali się 60 letnim doświadczeniem w branży moto
Tu i Teraz
Chińskie koncerny motoryzacyjne nie traktują Europy jak rynku pobocznego
Tu i Teraz
Rynek wynajmu długoterminowego aut rośnie, wypożyczalnie tracą
Tu i Teraz
Stellantis ma nowego szefa. To będzie jedno z trudniejszych zadań w branży moto