Pagani to supersportowe samochody z najwyższej półki. Ich modele napędzane są silnikami V12 produkcji AMG. Podczas Salonu Samochodowego w Genewie Pagani obchodził rocznicę 20-lecia modelu Zonda. AMG właśnie pożegnało się z silnikiem V12, ale wszystko wskazuje na to, że w niedalekiej przyszłości w kwestii napędu w Pagani nic się nie zmieni. Dwunastocylindrowa jednostka znajdzie się również w kolejnym modelu. Jednak w którymś momencie AMG jako dostawca silników dla Pagani skończy je produkować, więc Włosi rozglądają się za alternatywami. W rozmowie z brytyjskim magazynem TopGear szef firmy, Horacio Pagani przyznał, że pracuje nad elektrycznym sportowym modelem, który powinien pojawić się w 2024 roku.
Pagani Zonda Cinque.
Pagani-Zonda_F.
Jednak, jak się okazuje, stali klienci Pagani nie oczekują od tej marki elektrycznego modelu. Są sceptyczni wobec tej koncepcji. Z kolei Horacio Pagani jest przekonany o sukcesie takiej wersji napędowej. Nie teraz, a w niedalekiej przyszłości. Wielkim wyzwaniem może więc okazać się przekonanie klientów do nowej koncepcji napędu. Pagani póki co nie ma partnera dla elektrycznego układu napędowego. Wszystkie prace nad elektrycznymi prototypami firma wykonuje samodzielne. Wydajność akumulatorów podobno nie stanowi problemu, o wiele większym kłopotem jest utrzymanie niskiej masy własnej auta.
Pagani Huayra.