Na miesiąc przed możliwym brexitem 23 organizacje producentów pojazdów ostrzegły we wspólnym oświadczeniu, że w razie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii bez umowy straty wyniosą wiele miliardów euro, a w sektorze zatrudniającym 13,8 mln ludzi może ulec likwidacji nawet kilka milionów miejsc pracy. Wiodące w Unii organizacje producentów pojazdów ACEA i podzespołów CLEPA oraz 21 zrzeszeń krajowych, m.in. niemieckie VDA, francuskie CCFA, brytyjskie SMMT, hiszpańskie ANFAC, włoskie ANFIA i polskie SDCM postanowiły stworzyć wspólny front, aby jeszcze raz pokazać wpływ twardego brexitu na jeden z najcenniejszych sektorów gospodarczych w Europie.
fot. Luke MacGregor/Bloomberg
Bo przemysł samochodowy to jedna z największych „success story” w Unii, źródło wzrostu i bogactwa, produkujący 19,1 mln pojazdów rocznie, zatrudniający blisko 14 mln ludzi, co szesnastego pracującego w całej Unii. Doprowadził do tego mocno zintegrowany charakter tej branży, która w maksymalnym stopniu korzystała z zalet jednolitego rynku i unii celnej. – Handel bez barier jest kluczowy dla dalszego rozwoju tego przemysłu, który ma ok. 230 montowni i zakładów produkcyjnych w całej Unii. Brexit będzie mieć znaczny ujemny wpływ na sektor, a twardy brexit te konsekwencje jeszcze wzmocni, powodując masowe zakłócenia w branży tak ważnej dla gospodarki Europy – twierdzi Erik Jonnaert, sekretarz generalny ACEA.
CZYTAJ TAKŻE: Brexit zabija produkcję samochodów w Wielkiej Brytanii
Szefowie europejskiego przemysłu samochodowego ostrzegają, że konsekwencje twardego brexitu będą poważne. Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii bez umowy wywoła potężną zmianę warunków prowadzenia handlu, a miliardy euro z ceł ograniczą konsumentom wybór i dostępność aut po obu stronach kanału La Manche. – Europejski przemysł samochodowy ma mocno zintegrowane globalne łańcuchy dostaw. Jeden pojazd składa się z ok.37 tys. części, a wiele z nich przekracza granice wiele razy. Handel bez tarć i ceł, a także pewność przepisów mają żywotne znaczenie. Brexit ma ujemny wpływ na to wszystko, a w twardej wersji poważnie zaszkodzi sektorowi dostawców – wyjaśnia Sigrid de Vries, sekretarz generalny CLEPA.