Przyszłość Lexusa: elektryfikacja, nowy design

Nowa stylistyka, pierwsze elektryczne auto i silniki w piastach kół. Lexus szykuje rewolucję.

Publikacja: 18.07.2019 07:27

Przyszłość Lexusa: elektryfikacja, nowy design

Foto: moto.rp.pl

Kilka tygodni temu Toyota ogłosiła, że do 2025 roku każdy model marki będzie oferowany z napędem zelektryfikowanym. To samo dotyczy Lexusa. Nie bez powodu Toyota używa pojęcia “napędu zelektryfikowanego”. – W naszej strategii bierzemy pod uwagę hybrydy, hybrydy plug-in, napęd elektryczny i ogniwa paliwowe – mówi Kojiego Sato, wiceprezydent Lexusa.

""

Lexus LC. Już dzisiaj wszystkie modele Lexusa mają napęd hybrydowy.

Foto: moto.rp.pl

Lexus nie precyzuje swoich planów, ale wiceprezydent Sato przyznał, że japońska marka jest bliska zainwestowania dużych pieniędzy w rozwój platformy, która posłuży za fundament do budowy aut elektrycznych. Co więcej, dział rozwoju Lexusa pracuje nawet nad projektem silnika elektrycznego umieszczonego w kole. W takim układzie każde z kół może być napędzane całkowicie niezależnie, a inżynierom jest łatwiej uzyskać więcej przestrzeni we wnętrzu pojazdu. Sato przyznał jednak, że na tym etapie to rozwiązanie nie jest jeszcze gotowe na tyle, by wprowadzić je do masowej produkcji. – Silnik w kole to tylko koncept. Miną lata, nim ta technologia stanie się możliwa, ale będziemy ją rozwijać – stwierdził.

ZOBACZ TAKŻE: Test | Lexus ES: Zamiana z konieczności

""

Lexus LF-SA. Nie wiadomo jeszcze jak będzie wyglądał pierwszy, w pełni elektryczny Lexus.

Foto: moto.rp.pl

Dużo bliższa realizacji jest technologia akumulatorów ze stałym elektrolitem, w których gęstość energii ma być dwa razy większa od aktualnych baterii Li-Ion z elektrolitem płynnym. Toyota zamierza pokazać pierwszy samochód z tą innowacją w ciągu najbliższego roku.

""

Lexus LF-SA.

Foto: moto.rp.pl

Zastosowanie nowych źródeł napędu może wpłynąć na wygląd samochodów. Elektryczne auta nie potrzebują dużych, przednich wlotów powietrza, a to sprawia, że olbrzymia atrapa chłodnicy w kształcie klepsydry, typowa dla aut Lexusa przestanie mieć praktyczne uzasadnienie. Z drugie strony Japończycy przyznają, że ten element jest zbyt ściśle związany z wizerunkiem marki i nie może być całkowicie wyeliminowany. Zespół stylisty pracuje właśnie nad jego przyszłą formą, ale ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły.

""

Foto: moto.rp.pl

Nieco więcej o tym, jaki kierunek przyjmie design przyszłych samochodów Lexusa, dowiemy się już tej jesieni. Na targach Tokyo Motor Show 2019, które odbędą się na przełomie października i listopada, japońska marka zaprezentuje nowy samochód koncepcyjny. Ma przypominać małego hatchbacka o bardzo wyrazistej stylistyce, z jeszcze bardziej podkreślonym motywem klepsydry i napędem elektrycznym.

Kilka tygodni temu Toyota ogłosiła, że do 2025 roku każdy model marki będzie oferowany z napędem zelektryfikowanym. To samo dotyczy Lexusa. Nie bez powodu Toyota używa pojęcia “napędu zelektryfikowanego”. – W naszej strategii bierzemy pod uwagę hybrydy, hybrydy plug-in, napęd elektryczny i ogniwa paliwowe – mówi Kojiego Sato, wiceprezydent Lexusa.

Lexus nie precyzuje swoich planów, ale wiceprezydent Sato przyznał, że japońska marka jest bliska zainwestowania dużych pieniędzy w rozwój platformy, która posłuży za fundament do budowy aut elektrycznych. Co więcej, dział rozwoju Lexusa pracuje nawet nad projektem silnika elektrycznego umieszczonego w kole. W takim układzie każde z kół może być napędzane całkowicie niezależnie, a inżynierom jest łatwiej uzyskać więcej przestrzeni we wnętrzu pojazdu. Sato przyznał jednak, że na tym etapie to rozwiązanie nie jest jeszcze gotowe na tyle, by wprowadzić je do masowej produkcji. – Silnik w kole to tylko koncept. Miną lata, nim ta technologia stanie się możliwa, ale będziemy ją rozwijać – stwierdził.

Tu i Teraz
Bytom z odcinkowym pomiarem prędkości. Utrudnienia na obwodnicy Aglomeracji Śląskiej
Tu i Teraz
Restart Jaguara z nowym logotypem. Nie każdemu się spodoba
Tu i Teraz
Elon Musk rośnie w siłę. Większy stan konta i polityczna kariera
Tu i Teraz
Niemiecka marka motoryzacyjna przenosi produkcję do Tajlandii
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Tu i Teraz
Na stacjach jest już nowe paliwo. Sprawdź czy tankujesz je do zbiornika