Udział elektryków w polskim rynku nowych samochodów osobowych sięgnął 0,29 proc. wobec 0,12 proc. na koniec 2018 r. – policzył Instytut Samar. Ten skokowy wzrost rynek EV zawdzięcza niemal wyłącznie klientom instytucjonalnym. W I kwartale odpowiadali oni za 98,06 proc. zakupów, czyli stali się właścicielami aż 404 pojazdów. Uwzględniając fakt, że pod pojęciem klientów indywidualnych kryją się również osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą i spółki cywilne, może się okazać, że ręce prawdziwie prywatne nie trafił ani jeden nowy elektryk.
BMW i3 to najpopularniejszy obecnie elektryk w Polsce / fot BMW
Na rynku nabywców rządziły firmy carsharingowe. Jak podaje Samar, największy kontrakt wywalczyło BMW, które docelowo dostarczy 500 sztuk elektrycznego modelu i3 spółce Innogy. W I kwartale zarejestrowano aż 248 sztuk tego modelu, w ubiegłym roku było ich 34. i3 zdetronizował Nissana, który zarejestrował 62 pojazdy (rok temu 103) przed rokiem (minus 39,8 proc.). Jedynym większym kontraktem firmy w tym kwartale była dostawą 9 Leafów dla PKN Orlen. Najniższe miejsce na podium należało do Renault, która dostarczyła 46 sztuk elektrycznego ZOE, aż o 43 sztuki więcej niż w I kw. 2018 r. Tu też o wyniku zadecydował kontrakt z firmą carsharingową – wrocławska Vozilla kupiła właśnie 40 sztuk tego modelu. Do tej pory wrocławski prekursor elektrycznych aut na minuty w Polsce oferował jedynie Nissany Leaf.
CZYTAJ TAKŻE: Nikt nie zainwestuje w elektromobilność tyle, co Volkswagen
Czwarte miejsce zajął obsypany w tym roku nagrodami Jaguarem I-Pace (23 szt). Elektryczny Jaguar zdobył w tym roku tytuł „Car of the Year 2019” i „World Car of the Year 2019”, a w ramach tego ostatniego konkursu także nagrodę za najlepsze ekologiczne auto i za najlepszy design. Na piątym miejscu – Volkswagen e-Golf. (10 szt.). Jest jednak bardziej niż prawdopodobne, że już niebawem te liczby będą zdecydowanie inne, bowiem Grupa Volkswagena planuje największą pośród europejskich koncernów ofensywę elektromobilności. Do 2028 r. zapowiada wprowadzenie na blisko 70 nowych modeli aut elektrycznych, a skala inwestycji sięgnie tylko w ciągu najbliższych pięciu lat 30 miliardów euro, z czego 10 miliardów w samą rodzinę modeli ID.
