Tesle Model 3 dopłynęły do belgijskiego portu Zeebrugge dwa tygodnie temu. Niestety okazało się, ż europejscy klienci nie będą mogli używać funkcji autopilota. Sprawa dla Tesli jest o tyle trudna, że autopilot był opcją płatną i kosztował zamawiających go klientów dodatkowe 5200 euro. Jak podaje „Los Angeles Times” system został odłączony we wszystkich modelach, które trafią na teren EU, choć nie został certyfikowany tylko w Holandii. I to właśnie holenderskie służby nie zgodziły się, żeby auta trafiły do Europy z aktywnym autopilotem.

""

Funkcja autopilota w Tesli działa tylko wtedy jeśli kierujący trzyma dłonie na kierownicy.

Foto: moto.rp.pl

Tesla zapewnia, że funkcja zostanie jak najszybciej przywrócona. Nie powinno być z tym problemu, ponieważ amerykańska firma otrzymała dla Modelu X i S pozwolenie na funkcjonowanie autopilota. Umożliwia ona jazdę autonomiczną poziomu drugiego (w pełni autonomiczny samochód to poziom 5). Przy poziomie drugim potrzebna jest stała kotrola kierującego (sensor musi wyczuwać dłonie na kierownicy).

ZOBACZ TAKŻE: Tesla wkracza do Polski. Będzie autoryzowany serwis