Niemcy będą masowo dozbrajać stare diesle

Perspektywa ograniczenia ruchu w dużych miastach dla samochodów z dieslem nie spełniającym nowych norm emisji spalin napędza w Niemczech klientów warsztatom samochodowym. Jak informuje Deutsche Welle, to efekt zgody, jaką wydał Federalny Urząd Ruchu Drogowego (KBA) na doposażanie katalizatorów w 60 modelach Volkswagena.

Publikacja: 29.10.2019 09:49

Niemcy będą masowo dozbrajać stare diesle

Foto: moto.rp.pl

W związku z końcem 2019 roku przypominamy najważniejsze, najciekawsze, najchętniej czytane i budzące największe emocje teksty, które ukazały się na łamach „Rzeczpospolitej” i na rp.pl. Ten tekst opublikowaliśmy w październiku 2019 r.

Tylko do jednej firmy Twintec Baumot, specjalizującej się oczyszczaniu spalin, w ciągu zaledwie kilku tygodni zwróciło się prawie 14 tys. klientów zainteresowanych wbudowaniem do ich samochodu filtrów obniżających emisje tlenków azotu.

""

moto.rp.pl

Liczba samochodów na niemieckich drogach wyposażonych w silniki wysokoprężne ze starą normą emisji sięga 5 milionów. Koszt dozbrojenia katalizatora wynosi ok. 3,3 tys. euro, jednak Volkswagen oferuje 3 tys. euro dopłaty dla mieszkańców aglomeracji o dużym natężeniu ruchu. W rezultacie warsztaty zajmujące się przeróbkami oraz producenci systemu obniżającego emisje mogą zarobić krocie. Marcus Hausser , prezes Twintec Baumot szacuje, że w grę wchodzi doposażenie około 3 mln samochodów osobowych z silnikiem diesla. – Nie każdy może chcieć dozbroić swoje auto, wychodzimy więc z założenia, że będzie to jakieś 40 procent – cytuje Haussera Deutsche Welle.

""

moto.rp.pl

Biznes na dozbrajaniu katalizatorów jeszcze bardziej się rozkręci, gdy KBA wyda zgodę na doposażenie ich w Mercedesach. Daimler także oferuje dopłaty w wysokości 3 tys. euro. – W ciągu nadchodzących trzech lat liczymy się z obrotami rzędu 170 mln euro – szacuje Hausser.

""

moto.rp.pl

Volkswagen i Daimler zgodziły się na dofinansowanie modernizacji starszych diesli jeszcze w listopadzie ub. roku. Działania te mają przyczynić się do zmniejszenia emisji spalin. Decyzja zapadła na spotkaniu producentów z niemieckim ministrem transportu Andreasem Scheuerem. Niemiecki rząd cały czas mocno naciska na koncerny motoryzacyjne, by wzięły na siebie znaczną część kosztów związaną z modernizacją parku diesli. Ograniczenia wjazdu do miast mogą bowiem dotknąć blisko dwie trzecie z przeszło 15 milionów samochodów z silnikiem wysokoprężnym zarejestrowanych w Niemczech. Kolejnym – obok modernizacji silników – rozwiązaniem mają być zachęty dla posiadaczy starszych aut do wymienienia ich na nowe.

CZYTAJ TAKŻE: Diesel na wymarciu? Jego blask jeszcze długo nie zgaśnie

Niemcy od dłuższego czasu zmagają się z zanieczyszczeniem powietrza, które w 70 miastach przekroczyło już dopuszczalne normy. W 20 z nich – w bardzo wysokim stopniu. Ocenia się, że co roku ok. 6 tys. osób przedwcześnie umiera wskutek zbyt wysokiego poziomu tlenków azotu. Tymczasem przeszło połowa tych związków jest emitowana przez samochody, zwłaszcza z silnikami wysokoprężnymi.

""

moto.rp.pl

Jednak ograniczenia dla diesli to dla niemieckiego rządu potężny problem. – Zakłócają infrastrukturę transportową i negatywnie wpływają na dojazdy do pracy mieszkańców – komentowało niemieckie ministerstwo środowiska państwowego po tym, jak sąd dał zielone światło dla wprowadzenia ograniczeń w Kolonii i Bonn.

W związku z końcem 2019 roku przypominamy najważniejsze, najciekawsze, najchętniej czytane i budzące największe emocje teksty, które ukazały się na łamach „Rzeczpospolitej” i na rp.pl. Ten tekst opublikowaliśmy w październiku 2019 r.

Tylko do jednej firmy Twintec Baumot, specjalizującej się oczyszczaniu spalin, w ciągu zaledwie kilku tygodni zwróciło się prawie 14 tys. klientów zainteresowanych wbudowaniem do ich samochodu filtrów obniżających emisje tlenków azotu.

Pozostało 84% artykułu
Na drodze
Więcej nowych dróg przed końcem roku
Na drodze
Polska stoi w korkach. Miasta mają wciąż absurdalne pomysły
Na drodze
Specjalna, bezpieczna torebka Skody
Na drodze
Suzuki wprowadza aplikację „Moje Suzuki” na smartfony