Ile pieniędzy trzeba przygotować na nowy samochód elektryczny? Co najmniej 101 490 zł – tyle bowiem kosztuje Dacia Spring w dwuosobowej wersji Cargo. Odmiana z czterema miejscami została wyceniona na 106 900 zł. Można narzekać, że „setka” to sporo, ale do tej pory rumuński samochód nie miał konkurencji. Aż do teraz.
Citroena e-C3
Citroen zaprezentował właśnie Citroena e-C3. Nowa generacja znanej „C-trójki” póki co będzie dostępna tylko w odmianie elektrycznej, ale później do cennika dołączy także wersja spalinowa. To auto segmentu B, mierzące 4 metry (a więc o 30 cm dłuższe od Springa). Ma 310-litrowy bagażnik i prześwit niczym w SUV-ie (ponad 16 cm). Jego akumulator o pojemności 44 kWh ma zapewnić deklarowany przez producenta zasięg na poziomie 320 kilometrów (według WLTP). Jego silnik o mocy 113 KM zapewnia przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 11 sekund. Prędkość maksymalna to 135 km/h. Jeśli chodzi o ładowanie – przy korzystaniu z funkcji szybkiego uzupełniania energii prądem stałym z mocą 100 kW, z 20 do 80 proc. można to zrobić w 26 minut. Przy standardowym ładowaniu prądem przemiennym 7 kW zajmie to 4 godziny i 10 minut, a przy ładowaniu 11 kW – 2 godziny i 50 minut.
Czytaj więcej
Na początku 2023 roku pojawi się nowy Citroen. Model o oznaczeniu C4 X. Mieszanka kompaktowego sedana, którego Citroen koniecznie chce podciągnąć do kategorii crossovera.
Citroena e-C3