Cena elektrycznego Citroena wywoła sporo zamieszania. Kosztuje tyle co Dacia Spring

Cena nowego, elektrycznego Citroena e-C3 zaczyna się od 110 650 zł. Dostajemy za to samochód segmentu B z zasięgiem na poziomie 320 km. Do oferty później dołączy jeszcze tańsza odmiana.

Publikacja: 19.10.2023 09:15

Citroena e-C3

Citroena e-C3

Foto: mat. prasowe

Ile pieniędzy trzeba przygotować na nowy samochód elektryczny? Co najmniej 101 490 zł – tyle bowiem kosztuje Dacia Spring w dwuosobowej wersji Cargo. Odmiana z czterema miejscami została wyceniona na 106 900 zł. Można narzekać, że „setka” to sporo, ale do tej pory rumuński samochód nie miał konkurencji. Aż do teraz.

Citroena e-C3

Citroena e-C3

Foto: mat. prasowe

Citroen zaprezentował właśnie Citroena e-C3. Nowa generacja znanej „C-trójki” póki co będzie dostępna tylko w odmianie elektrycznej, ale później do cennika dołączy także wersja spalinowa. To auto segmentu B, mierzące 4 metry (a więc o 30 cm dłuższe od Springa). Ma 310-litrowy bagażnik i prześwit niczym w SUV-ie (ponad 16 cm). Jego akumulator o pojemności 44 kWh ma zapewnić deklarowany przez producenta zasięg na poziomie 320 kilometrów (według WLTP). Jego silnik o mocy 113 KM zapewnia przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 11 sekund. Prędkość maksymalna to 135 km/h. Jeśli chodzi o ładowanie – przy korzystaniu z funkcji szybkiego uzupełniania energii prądem stałym z mocą 100 kW, z 20 do 80 proc. można to zrobić w 26 minut. Przy standardowym ładowaniu prądem przemiennym 7 kW zajmie to 4 godziny i 10 minut, a przy ładowaniu 11 kW – 2 godziny i 50 minut.

Czytaj więcej

Citroen C4 X: Sedan, który chce być crossoverem
Citroena e-C3

Citroena e-C3

Foto: mat. prasowe

Ceny startują od 110 650 zł, ale będzie jeszcze taniej

Ciekawostką w tej klasie – i przy „budżetowym” samochodzie elektrycznym – jest zastosowanie w e-C3 zawieszenia Citroen Advanced Comfort z progresywnymi poduszkami hydraulicznymi. Efektem ma być komfort rodem z… latającego dywanu. Wygodne mają być także obszerne i miękkie fotele. Ile kosztuje Citroen e-C3? Wersja You (od 110 650 zł) ma już w wyposażeniu m.in. reflektory LED, wspominane zawieszenie, czujniki cofania, tempomat, klimatyzację manualną i 6 airbagów. Dla osób szukających lepszego wyposażenia przewidziano odmianę Max (od 132 100 zł) z 17-calowymi alufelgami, dwukolorowym zawieszeniem, ekranem dotykowym 10,25 cala, kamerą cofania, nawigacją, ładowaniem indukcyjnym telefonu i wieloma innymi gadżetami.

Citroena e-C3

Citroena e-C3

Foto: mat. prasowe

W późniejszym terminie cennik ma uzupełnić nie tylko wersja spalinowa, ale i jeszcze tańsza elektryczna, z zasięgiem ok. 200 kilometrów. Ma kosztować mniej niż równowartość 19 900 euro… o ile sytuacja w 2025 roku (wtedy zaplanowano jej debiut) na to pozwoli. Jak na razie wygląda na to, że Dacia Spring może mieć poważne problemy, bo Citroen jest wyceniony podobnie, a mówimy o aucie przestronniejszym, szybszym, z większym zasięgiem i prawdopodobnie o wiele wygodniejszym. Pierwsze egzemplarze dla klientów zjadą z taśm zakładu na Słowacji w drugim kwartale 2024 roku.

Citroena e-C3

Citroena e-C3

Foto: mat. prasowe

Citroena e-C3

Citroena e-C3

Foto: mat. prasowe

Czytaj więcej

Elektryczny Fiat Panda może kosztować 110 000 złotych
Premiery
Citroen C5 Aircross: Uskrzydlona francuska rewolucja
Premiery
Elektryczny pick-up Bezosa kosztuje 94 tys. zł. Auto staje się hitem
Premiery
Najmniejszy elektryk Skody jest szybszy niż jakikolwiek inny seryjny model Skody
Premiery
Polska to dobry rynek na rozpoczęcie ekspansji. Chiński gigant wjeżdża nad Wisłę
Premiery
Wyjątkowy restomod Porsche dla wybranych. Powstanie tylko 100 egzemplarzy