Volkswagen Touareg: Na podbój nowego świata

Większy w środku i na zewnątrz, bardziej elegancki i przede wszystkim nowoczesny. To główne cechy nowej, trzeciej generacji Volkswagena Touarega.

Publikacja: 04.04.2018 16:21

Volkswagen Touareg: Na podbój nowego świata

Foto: moto.rp.pl

Statyczne prezentacje nowych modeli to chleb powszedni firm samochodowych. Coraz krótsze życie kolejnych generacji i częste modernizacje sprawiły, że firmy popadły w swego rodzaju rutynę przy tego typu programach. Wynajmują miejsce, wstawiają samochód, zasłaniają go, zapraszają dziennikarzy i innych gości. W trakcie wieczoru odsłaniają auto i… tyle. Wracasz do domu i szybko zapominasz o całej imprezie. Właśnie byliśmy na statycznej premierze nowego Touarega. Volkswagen pokazał, że z takiego wieczoru da się zrobić prawdziwy show, który zapamiętasz na długo. Potężna hala, ponad tysiąc gości, bajeczne iluminacje, pokaz całej gamy SUV, dwa krótkie koncerty lokalnych gwiazd i na koniec gwiazda wieczoru, czyli VW Touareg.

Chiny kreują trendy

Na miejsce prezentacji wybrano Pekin. Rynek chiński jest ekstremalnie ważny nie tylko dla Volkswagena, ale w ogóle dla europejskich firm. Dla Chin tworzy się specjalne modele, to Chińczycy mają jedno z decydujących zdań, czym w przyszłości będziemy jeździć. Volkswagen w tej części Azji zadomowił się jak u siebie. Niemcy są numerem 1 w Chinach. Tak, Chińczycy najchętniej kupują Volkswageny. Szczególnie upodobali sobie modele SUV. VW będzie ich miał w ofercie aż dziesięć. Jednym z nich będzie nowy Touareg.

Łatwiej jest stworzyć auto dla jednego niż dla miliona osób. Nowy Tuareg musi podobać się wielu i patrząc z tej perspektywy styliści dobrze wykonali swoje zadanie. Z przodu to typowy, nowy styl Volkswagena. Zaskakuje za to tył, bo przypomina nieco modele Audi. Flagowy SUV koncernu z Wolfsburga powstał na platformie MLB. Tej samej na której buduje się Q7 czy Cayenne. Mimo większych wymiarów – jest dłuższy 4878 mm (+77mm), szerszy 1984mm (+44mm), niższy 1702mm (-7mm), rozstaw osi bez zmian 2893mm – całość jest lżejsza, w zależności od wersji nawet 106 kg od poprzednika. Urósł również bagażnik do imponujących 810 litrów (+113 litrów).

Nowy Tuareg musi podobać się wielu i patrząc z tej perspektywy styliści dobrze wykonali swoje zadanie

We wnętrzu – idzie nowe. Czegoś takiego nie widzieliście w żadnym Volkswagenie. Nazywa się to „Innovision Cockpit”. Na desce rozdzielczej dominują dwa, połączone ze sobą ekrany. Ten przed kierowcą ma 12 cali, drugi na tunelu środkowym jest jeszcze większy i ma ich 15. Niemal wszystkie klasyczne przyciski zniknęły. Czterostrefowa klimatyzacja, radio, podgrzewanie i funkcja masażu fotela – to wszystko ustawia się teraz z poziomu digitalowego, dotykowego ekranu.

""

Innovision Cockpit to dwa, połączone ze sobą ekrany fot. VW

moto.rp.pl

Tradycyjnie regulowanych pokręteł ostało się niewiele. Jednym z nich jest sterowanie głośności systemu audio. Całość robi dobre, nowoczesne wrażenie. Znacie to uczucie, kiedy stoicie w sklepie RTV przed ogromnym telewizorem i myślicie sobie: chcę go mieć? Podobna fascynacja pojawia się siedząc za kierownicą Touarega. Ale wnętrze to nie tylko deska rozdzielcza. Przednie fotele mogą być opcjonalnie wzbogacone o funkcję masażu, a tylna kanapa jest regulowana. Da się ją przesunąć o 160 mm, a oparcie można pochylić maksymalnie o 21 stopni.

Pakiet nowości

Pojawi się też kilka rzeczy, które są nowością w Touaregu. Z ważniejszych wymienić należ indukcyjne ładowanie telefonów, opcjonalnie dostępny wyświetlacz head-up, system „Night Vision” zwiększający widoczność w nocy (dzięki kamerze termowizyjnej identyfikuje w nocy ludzi i zwierzęta), system ułatwiający jazdę w korku i w miejscu robót drogowych (do 60 km/h częściowo automatycznie kieruje autem, utrzymuje samochód na pasie ruchu, przyspiesza i hamuje), system ułatwiający przejazd przez skrzyżowania (reaguje na auta nadjeżdżające z boku przed Touaregiem), IQ.Light – matrycowe reflektory LED (interaktywne sterowanie światłami drogowymi i mijania za pośrednictwem kamery) czy cztery skrętne koła. Dzięki nim nowy Touareg będzie bardziej zwrotny (średnica zawracania zmniejsza się z 12,19 do 11,11 metra). Tylne koła skręcają w odwrotnym kierunku do przednich do prędkości 37 km/h. Powyżej tej prędkości – w tę samą stronę co przednie.

Auto pojawi się na rynku w trzech wersjach silnikowych. Dwie jednostki V6 Turbodiesel i benzynowy V6. Diesle mają trzy litry pojemności i 231 KM oraz 286 KM i spełniają normę spalin Euro-6. Silnik benzynowy osiąga moc 340 KM również przy pojemności trzech litrów. Jesienią dołączy V8 turbodiesel o mocy 421 KM o maksymalnym momencie obrotowym 900 Nm. W 2019 roku w Chinach pojawi się wersja Plug-in jednak jeszcze nie wiadomo czy zawita również do Europy.

Auto świetnie wpisuje się w trend dużych, wygodnych i na wskroś nowoczesnych modeli Sport Utility Vehicle.

Najważniejsze rynki sprzedaży Touarega to Chiny, Europa i Rosja. Istnieją między nimi pewne różnice: w Chinach kierowcy Touaregów mają średnio 41 lat, w Rosji 43 lata, a w Europie – 55 lat. Stosownie do tego różny jest wśród kierowców udział osób mających małe dzieci – w Chinach i Rosji jest on wyższy (odpowiednio 65 i 47 procent), a Europie niższy (31 procent).

Nic nie wskazuje na to, żeby modele SUV wyszły z mody. Nowy Touareg świetnie wpisuje się w trend dużych, wygodnych i na wskroś nowoczesnych modeli Sport Utility Vehicle. Ten model na świecie na pewno osiągnie sukces. W Polsce dużo zależeć będzie od ceny. Tak czy inaczej Volkswagenowi udała się nie tylko prezentacja, ale i nowy model, który o krok wyprzedza konkurencję.

Statyczne prezentacje nowych modeli to chleb powszedni firm samochodowych. Coraz krótsze życie kolejnych generacji i częste modernizacje sprawiły, że firmy popadły w swego rodzaju rutynę przy tego typu programach. Wynajmują miejsce, wstawiają samochód, zasłaniają go, zapraszają dziennikarzy i innych gości. W trakcie wieczoru odsłaniają auto i… tyle. Wracasz do domu i szybko zapominasz o całej imprezie. Właśnie byliśmy na statycznej premierze nowego Touarega. Volkswagen pokazał, że z takiego wieczoru da się zrobić prawdziwy show, który zapamiętasz na długo. Potężna hala, ponad tysiąc gości, bajeczne iluminacje, pokaz całej gamy SUV, dwa krótkie koncerty lokalnych gwiazd i na koniec gwiazda wieczoru, czyli VW Touareg.

Pozostało 87% artykułu
Premiery
Skoda ma nowego kompaktowego SUV-a. Nazywa się Kylaq i będzie kosztować 38 tys. zł
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Premiery
Przebudowali roadstera na małe kombi. Tak wygląda Brabus Rocket GTS
Premiery
Suzuki pokazało nową Vitarę. Ma świetny wygląd i zaskakujący napęd
Premiery
Tak wygląda następca Nissana Micra. To mały, tani SUV. Znamy jego ceny
Materiał Promocyjny
Najszybszy internet domowy, ale także mobilny
Premiery
Terenowe Mitsubishi wraca do Polski. Zagrozi markom sprzedającym duże rodzinne auta
Materiał Promocyjny
Polscy przedsiębiorcy coraz częściej ubezpieczeni