To druga generacja amerykańskiego Passata, która o dziwo nadal bazuje na poprzedniej platformie koncernu Volkswagena PQ46, a nie na aktualnej MQB. Księgowi policzyli i wyszło, że w segmencie, w którym sprzedaż ciągle spada (w zeszłym roku tylko 41 401 Passatów znalazło nabywców w USA) tak będzie taniej. Za Wielką Wodą Passat musi walczyć z silną konkurencją Toyoty Camry i Hondy Accord.
Amerykańska wersja VW Passata.
Amerykański Passat napędzany jest wyłącznie czterocylindrowym silnikiem o dwóch litrach pojemności i mocy 174 KM. To jedyna dostępna wersja napędowa. Jednostka połączona jest z sześciobiegową, automatyczną skrzynią. Wersja z 3,6 litrowym silnikiem V6 o mocy 280 KM została wykreślona z oferty. Z siedemnastu do pięciu zostały zredukowane dostępne linie wyposażenia. Nie ma też wersji z napędem na cztery koła ani wariantów elektrycznych czy hybrydowych.
ZOBACZ TAKŻE: Plan Volkswagena na przyszłość to już nie Golf