Reklama

VW Golf GTI TCR: Przekroczyć granice

Nadjeżdża najmocniejsze i najszybsze GTI w historii Golfa – 290 KM mocy i prędkość maksymalna 264 km/h mogą pobudzić nawet najtwardsze serce miłośnika hot-hatchy. Na razie to jeszcze koncept, ale pod koniec roku ta  limitowana wersja ma się pojawić w salonach.

Publikacja: 13.05.2018 13:02

VW Golf GTI TCR: Przekroczyć granice

Foto: fot. Volkswagen

Tak naprawdę nic nie zapowiadało takiego sukcesu. W 1975 r. na targach we Frankfurcie Volkswagen zaprezentował pierwszego Golfa w wersji GTI – pod maską miał silnik 1,6 l o mocy 110 KM, ważył tylko 810 kg, do setki dociągał w ok. 9 sek. i mógł pędzić 160 km/h. Z założenia miała to być limitowana seria dla pasjonatów bardziej wyczynowych aut, góra 5 tys. pojazdów. Do jubileuszu 40-lecia, który hucznie świętowano w 2016 r., powstało ponad 2,2 mln Golfów ze znaczkiem GTI, co czyni go jednym z najpopularniejszych hot-hatchy na świecie.

CZYTAJ TAKŻE: Zdobyć szczyt

""

Pierwszy Golf GTI, który na drogach pojawił sie w 1976 r. / fot. Volkswagen

Foto: moto.rp.pl

W tym roku podczas Zlotu GTI Wörthersee w austriackim Reifnitz Volkswagen zaskoczył fanów tych trzech literek, prezentując Golfa GTI TCR Concept. O tym, jakie znaczenie ma dla marki ta grupa odbiorców świadczy fakt, że właśnie tę imprezę wybrano na oficjalną premierę najszybszego i najmocniejszego drogowego GTI w historii. – Na razie to wersja koncepcyjna, ale chcemy, by już pod koniec roku ten samochód trafił do salonów – ucieszył wszystkich Jürgen Stackmann,, członek zarządu Volkswagena ds. sprzedaży.

""

fot. Volkswagen

Foto: moto.rp.pl

Reklama
Reklama
""

fot. Volkswagen

Foto: moto.rp.pl

To drogowa wersja modelu TCR, który VW pokazał w 2016 r. Pozwoliła ona wejść niemieckiej marce do grona firm startujących w wyścigach samochodów turystycznych TCR International Series. Wyścigowy TCR, który już dwukrotnie zwyciężał w tej serii, został wyposażony w dwulitrowy, czterocylindrowy silnik o mocy 330 KM i maksymalnym momencie obrotowym 410 Nm. Osiągi? Przyspieszenie 5,2 s. prędkość maksymalna. 230 km/h. Zaprezentowana w Reifnitz „cywilna” wersja TCR ma pod maską także dwulitrowy, turbodoładowany silnik 2,0, ale dający z siebie maksymalnie 290 KM (w przedziale od 5000 do 6800 obr./min) i maksymalnym momencie obrotowym 370 Nm. Nad przeniesieniem napędu czuwa siedmiobiegowa, dwusprzęgłowa zautomatyzowana skrzynia DSG oraz samoblokujący się mechanizm różnicowy. Prędkość została elektronicznie ograniczona do 250 km/h, ale wystarczy zdjąć to wędzidło, by GTI TCR pojechał nawet 264 km/h, co czyni go najszybszym Golfem wśród GTI obecnej generacji.

""

fot. Volkswagen

Foto: moto.rp.pl

Sportowy sznyt TCR widać także w licznych detalach. W wersji podstawowej najmocniejszy GTI będzie stał na 18-calowych, kutych obręczach kół Belvedere. Jako opcja będą dostępne o rozmiar większe felgi ze stopów lekkich. Do tego perforowane tarcze hamulcowe ze specjalnymi zaciskami, dzięki którym TCR ma hamować tak skutecznie, jak jego sportowy brat. W ramach dodatkowego pakietu można będzie zamówić m.in. sportowe zawieszenie i adaptacyjną regulację tłumienia amortyzatorów DCC. Zapewnia ona możliwość wyboru pomiędzy sportowym, komfortowym lub normalnym ustawieniem charakterystyki pracy zawieszenia.

""

fot. Volkdwagen

Foto: moto.rp.pl

Auto zostało wyposażone w przeprojektowany zderzak przedni ze splitterem, czyli dociskającym spojlerem znajdującym poniżej zderzaka. Nieco inne są także przednie i tylne błotniki. A w nocy, podczas otwierania przednich drzwi na drodze wyświetli się napis TCR. Żeby nikt nie miał żadnych wątpliwości.

Tak naprawdę nic nie zapowiadało takiego sukcesu. W 1975 r. na targach we Frankfurcie Volkswagen zaprezentował pierwszego Golfa w wersji GTI – pod maską miał silnik 1,6 l o mocy 110 KM, ważył tylko 810 kg, do setki dociągał w ok. 9 sek. i mógł pędzić 160 km/h. Z założenia miała to być limitowana seria dla pasjonatów bardziej wyczynowych aut, góra 5 tys. pojazdów. Do jubileuszu 40-lecia, który hucznie świętowano w 2016 r., powstało ponad 2,2 mln Golfów ze znaczkiem GTI, co czyni go jednym z najpopularniejszych hot-hatchy na świecie.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
Parking
Opel Roks-e: Tylko do miasta
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Parking
Nowa Kia Sportage zaprojektowana specjalnie dla Europy
Parking
Lexus RX 450h: Suma dobrych cech
Parking
Chińska droga do taniej elektromobilności
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Parking
McLaren razy dwa. Czyli co wybrać, gdyby…
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama