W konfiguratorze Porsche nie znajdziesz już ani jednego modelu z silnikiem diesla. Decyzja zapadła w lutym 2018 roku. Diesle zapożyczone od Audi zostały skreślone z oferty. Paleta modelowa Cayenne zubożała do trzech benzynowych wersji. Teraz dojdzie czwarta – hybrydowa. To ten model ma zastąpić w programie jednostkę wysokoprężną.
ZOBACZ TAKŻE: BMW iX3: Jeden z dwunastu
Napęd jest dobrze sprawdzony i pochodzi z Panamery. Skoro 462 konny silnik sprawdził się w limuzynie to pasować też będzie w rodzinnym SUV. Pod maską Cayenne E-Hybrid znajdzie się trzylitrowa, benzynowa jednostka V6 o mocy 340 KM plus silnik elektryczny o mocy 136 KM. Daje to łączną moc układu hybrydowego 462 KM i 700 Nm maksymalnego momentu obrotowego.
Porsche Cayenne E-Hybrid / fot. Porsche
Taka moc pozwoli na przyspieszenie do 100 km/h w czasie pięciu sekund i prędkość maksymalną 253 km/h. Jeśli włączymy tylko silnik elektryczny pojedziemy maksymalnie 135 km/h. Zasięg na baterii wg danych producenta wynosi 44 km. Z tym, że to raczej zasięg w ruchu miejskim, a nie z przy jeździe z maksymalną prędkością. Cayenne E-Hybrid to hybryda plug-in czyli taka, której baterie możemy również sami naładować. Naładowanie ze zwykłego gniazdka zajmuje około 6 godzin. Szybkie ładowanie od 2,5 do 3 godzin.
