Peugeot 508 First Edition: kosztowne pierwszeństwo

Tylko w 12 krajach Europy, wśród których jest Polska, można już zamawiać auta z limitowanej serii Peugeota 508 First Edition. Premiera drugiej generacji tego samochodu miała miejsce podczas tegorocznego salonu w Genewie.

Publikacja: 11.05.2018 00:50

Peugeot 508 First Edition: kosztowne pierwszeństwo

Foto: fot. mat. pras.

Na rynku robi się coraz ciaśniej, dlatego koncerny prześcigają się w pomysłach, jak skusić klientów i przekonać ich do swoich nowych modeli. Nie jest to łatwe, bo przecież konkurencja nie próżnuje. Tym bardziej trzeba się nagimnastykować, by sprzedać samochód, którego jeszcze nie ma w salonach. Jednym z pomysłów jest kuszenie wyjątkowością oferty: jeśli będziesz jednym z pierwszych, dostaniesz coś, czego nie będą mieli inni. Będziesz się wyróżniał. To wabik, który jednak wciąż działa całkiem skutecznie.

""

fot. mat.pras.

moto.rp.pl

Tą drogą poszedł Peugeot, który rozpoczyna sprzedaż drugiej generacji swojego flagowego modelu 508, który w 2011 r. zastąpił zarówno mniejszego 407, jak i limuzynę 607. Wprowadza ją na rynek limitowana, licząca tylko 1500 sztuk seria First Edition, dostępna jedynie w 12 europejskich krajach. Pierwsze z samochodów, które można rezerwować online, trafią do klientów w październiku.

First Edition to wzbogacona o dodatkowe elementy wyposażenia wersja GT nowego sedana, który był jedną z większych sensacji tegorocznego salonu w Genewie. Dla 508 FE zarezerwowano dwa kolory: niebieski dark i czerwony ultimate. Z zewnątrz wyróżnia się czarnym, połyskliwym obramowaniem grilla i aluminiowymi, dwukolorowymi 19-calowymi felgami Augusta, dodatkowo pokrytymi lakierem Grey Dust. Pod maską – silnik benzynowy PureTech 225 KM lub wysokoprężny BlueHDi 180 KM, oba współpracujące ze znanym z innych modeli Peugeota ośmiobiegowym automatem.

""

First Edition ma nawet specjalnie zaprojektowane felgi / fot. mat.pras

moto.rp.pl

Francuzi, jak to Francuzi, zadbali także o specjalne wykończenie wnętrza – dekoracyjne wstawki z drewna Zebrano, tapicerka z Alcantary i czarnej skóry Sellier z miedzianymi przeszyciami. Zamiast tradycyjnych zegarów w 508 FE zobaczymy i-Cockpit – cyfrowe zegary na ekranie o przekątnej 12,3” z opcją personalizacji trybów wyświetlania oraz dotykowy ekran pojemnościowy 10’’ HD. Do tego znana już z niższych modeli marki kompaktowa kierownica, pokryta perforowaną skórą. Charakter samochodu podkreślają wstawki z matowego chromu, oświetlenie ambientowe LED, aluminiowe pedały i nakładki na progi drzwi z oznakowaniem First Edition.

""

fot. mat.pras.

moto.rp.pl

Peugeot 508 FE z silnikiem benzynowym PureTech 225 KM w czerwonym kolorze ultimate kosztuje 199,9 tys. zł, za błękitnego diesla trzeba zapłacić 203,9 tys. zł.

Na rynku robi się coraz ciaśniej, dlatego koncerny prześcigają się w pomysłach, jak skusić klientów i przekonać ich do swoich nowych modeli. Nie jest to łatwe, bo przecież konkurencja nie próżnuje. Tym bardziej trzeba się nagimnastykować, by sprzedać samochód, którego jeszcze nie ma w salonach. Jednym z pomysłów jest kuszenie wyjątkowością oferty: jeśli będziesz jednym z pierwszych, dostaniesz coś, czego nie będą mieli inni. Będziesz się wyróżniał. To wabik, który jednak wciąż działa całkiem skutecznie.

Parking
Międzynarodowy dzień dbania o samochód
Parking
Naszpikowane technologiami Volkswageny na wyciągnięcie ręki w niezwykłym finansowaniu
Parking
Opel Roks-e: Tylko do miasta
Parking
Nowa Kia Sportage zaprojektowana specjalnie dla Europy
Parking
Lexus RX 450h: Suma dobrych cech