Na polskim rynku Mazda MX-5 dostępna jest tylko z jednym, najmocniejszym silnikiem. Do oferty nie wprowadzono jednostki o mocy 131 KM i 1,5 litra pojemności. Moc topowego silnika wynosiła do tej pory 160 KM. Teraz Mazda otrzyma dodatkowy zastrzyk mocy w postaci 24 KM.
Jeśli ktoś spojrzy dokładnie w dane techniczne zauważy przyrost jedynie 5 Nm maksymalnego momentu obrotowego w porównaniu z poprzednią jednostką. Jednak należy też zauważyć, że ów moment następuje o 600 obr./min wcześniej niż poprzednio. Mało tego, nowy silniki kręci o 700 obrotów wyżej zanim zacznie się czerwony obszar na obrotomierzu. To różnica, którą fani MX-5 na pewno poczują i docenią. Teraz odnowiony 2-litrowy silnik powinien być zauważalnie żywszy niż jego poprzednik oraz (czego akurat na naszym rynku nie poczujemy) bardziej odcina się od nieoferowanej u nas słabszej wersji.
Co sprawia, że dwulitrowy czterocylindrowy silnik ma więcej mocy? Po pierwsze do jednostki dolatuje więcej świeżego powietrza. Nadal mamy do czynienia z rzadkim dzisiaj rodzajem silnika bez turbosprężarki. Dlatego wzrost wydajności i reakcja przepustnicy na gaz zależą w znacznym stopniu od tego ile powietrza dostanie się do komór spalania. Zapewnia to większa przepustnica i zwężający się kolektor dolotowy. To nie wszystko. W komorach spalania jest wyższe ciśnienie wtrysku i przeprojektowane tłoki pozwalają na dokładniejsze rozpylenie paliwa, a w konsekwencji bardziej czystsze spalenie paliwa i mniejszą ilość cząstek sadzy. Jednostka napędowa osiąga normę Euro 6d, nawet bez filtra cząstek stałych.
