Daimler koryguje w dół prognozę zysków

Daimler skorygował w dół prognozę zysku na rok 2018. Powodem jest podwyższenia cła w Chinach dla aut z USA, ale również obciążenia normą WLTP i akcje przywoławcze.

Publikacja: 22.06.2018 07:31

Daimler koryguje w dół prognozę zysków

Foto: moto.rp.pl

Nowe, wyższe cło w Chinach dotyka nie tylko amerykańskich producentów aut. Ponieważ niemiecki Daimler produkuje samochody w USA, które są eksportowane do Chin, również musi się liczyć ze wzrostem kosztów. Daimler skorygowanie swoich zyków tłumaczy w ten sposób: „Głównym powodem jest to, że z dzisiejszej perspektywy Mercedes-Benz Cars może spodziewać się niższych niż oczekiwano wielkości sprzedaży SUV-ów ze względu na wyższe cła importowe dla amerykańskich pojazdów na chińskim rynku, a także wyższe koszty, które nie mogą zostać w całości przekazane klientom”. Jednak to nie jedyny problem Niemców. Nowa certyfikacja wg. normy WLTP, ostatnia akcja przywoławcza silników diesla i trudności w sprzedaży autobusów Daimelera w Ameryce Łacińskiej to dodatkowe obciążenia.

""

Szef Daimlera Diter Zetsche

Foto: moto.rp.pl

Daimler ogłosił nowe oczekiwania dotyczące EBIT (dochody przed odsetkami i podatkami) na rok finansowy 2018 w następujący sposób:
– Mercedes-Benz Cars: nieznacznie poniżej poziomu z poprzedniego roku,
– Mercedes-Benz Vans: znacznie poniżej poziomu z poprzedniego roku,
– Daimler Bus: na poziomie poprzedniego roku,
– Daimler Koncern: nieznacznie poniżej poziomu z poprzedniego roku.

Do tej pory szef Daimlera Diter Zetsche ogłaszał na rok 2018 EBIT na poziomie 14,7 miliarda euro. Była to prognoza nieco powyżej wyniku z roku poprzedniego. Teraz będzie nico niższa.

ZOBACZ TAKŻE: Kolejny problem z dieslami. Tym razem w Mercedesie

Żeby wzmocnić swoją gospodarkę USA podwyższyło cła na chińskie produkty.Chińczycy odegrali się tym samym podwyższając cła na amerykańskie samochody o 25 procent. Ten ruch dotyka nie tylko Daimlera, ale i BMW, który również produkuje samochody w USA. Łącznie Niemcy wprowadzają na rynek Chiński 270 000 samochodów wyprodukowanych w USA. Jeśli sytuacja się nie zmieni w przyszłości również Volvo, które właśnie rozpoczęło produkcję modelu S60 w Stanach Zjednoczonych, musi przemyśleć swoje działania. Obok rynku amerykańskiego Chiny są najważniejszym krajem zbytu dla S60.

Nowe, wyższe cło w Chinach dotyka nie tylko amerykańskich producentów aut. Ponieważ niemiecki Daimler produkuje samochody w USA, które są eksportowane do Chin, również musi się liczyć ze wzrostem kosztów. Daimler skorygowanie swoich zyków tłumaczy w ten sposób: „Głównym powodem jest to, że z dzisiejszej perspektywy Mercedes-Benz Cars może spodziewać się niższych niż oczekiwano wielkości sprzedaży SUV-ów ze względu na wyższe cła importowe dla amerykańskich pojazdów na chińskim rynku, a także wyższe koszty, które nie mogą zostać w całości przekazane klientom”. Jednak to nie jedyny problem Niemców. Nowa certyfikacja wg. normy WLTP, ostatnia akcja przywoławcza silników diesla i trudności w sprzedaży autobusów Daimelera w Ameryce Łacińskiej to dodatkowe obciążenia.

Od kuchni
Volvo zmierza ku giełdzie. Celuje w wycenę 20 mld dolarów
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Od kuchni
Czekasz na auto w leasingu? Możesz wziąć zastępcze
Od kuchni
Ceny samochodów kompaktowych wzrosły o 63 proc.
Od kuchni
Wielki powrót Astona Martina
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Od kuchni
Dealer będzie musiał odebrać wadliwe auto od klienta
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego